Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogródek z warzywami na placu Społecznym

Piotr Bera
W tym miejscu na pl. Społecznym ma powstać ogródek warzywny promujący ogrodnictwo miejskie i zdrowy tryb życia
W tym miejscu na pl. Społecznym ma powstać ogródek warzywny promujący ogrodnictwo miejskie i zdrowy tryb życia WSK
Dynia, pietruszka, pomidory, drewniane skrzynie i półmetrowe grządki. W maju w centrum Wrocławia powstanie ogród warzywny.

Seler, kabaczek, cukinia, pietruszka i pomidory wypełnią pod koniec maja część pl. Społecznego, który zamieni się w miejski ogród warzywny. Warzywnik będzie miał 10-12 m średnicy i zostanie zainstalowany na pasie zieleni pod drzewami obok Impartu. Instalacja ma promować ogrodnictwo miejskie i aktywizować mieszkańców w ramach Europejskiej Stolicy Kultury 2016.

- Warzywa będą pełnić funkcję dekoracyjną, a jak coś zgnije, to wykonamy prace konserwacyjne. Tą instalacją chcemy zainteresować mieszkańców i w 2017 roku stworzyć w innym miejscu większą, już do celów konsumpcyjnych - mówi inicjatorka akcji Agata Półtorak z Fundacji na Rzecz Wspierania Kultur Alternatywnych i Ekologicznych. Mówi się, że ogród mógłby trafić na mapę miasta w miejscu pustostanów przy ul. Robotniczej, choć optymalna byłaby szklarnia w centrum lub dachy biurowców i budynków mieszkalnych.

Tak zwane urban farmy zdobywają w Europie coraz większą popularność. Podobne ogrody powstały już w Berlinie, Paryżu, Kopenhadze i Warszawie. Czy mieszkańcy Wrocławia dobrze przyjmą nowy projekt?

- To poroniony pomysł. Kto chce uprawiać warzywa na byłym gruzowisku, po którym codziennie przejeżdżają tysiące aut? W mieście jest dużo ogródków działkowych, gdzie rośliny są pielęgnowane przez całe rodziny. Po co uprawiać pomidory na pokaz? - krytykuje Janusz Moszkowski, prezes okręgowego zarządu Polskiego Związku Działkowców we Wrocławiu.

Z tą opinią nie zgadza się Ewelina Żygadło z Milejowego Pola - gospodarstwa spod Wrocławia hodującego rośliny w sposób naturalny. - Idea jest świetna. Jeśli rośliny będą odpowiednio nawadniane i nawożone, to jesteśmy w stanie stworzyć im warunki do wzrostu - oponuje aktywistka.

Pl. Społeczny to jeden z obszarów najbardziej narażonych na spaliny samochodowe. - Tlenek azotu, tlenek węgla i pył zawieszony pochodzenia komunikacyjnego to codzienność - przyznaje Anetta Drzeniecka-Osiadacz z Wydziału Nauk o Ziemi i Kształtowania Środowiska Uniwersytetu Wrocławskiego.

O warzywnik na co dzień mają dbać wolontariusze. Organizatorzy nie wykluczają jednak, że trzeba będzie zatrudnić ochronę. - Nie chcemy stawiać płotu, bo miejsce mają tworzyć mieszkańcy. Mogą wyrwać chwast lub podlać sadzonkę. Ustalimy dyżury opieki nad ogrodem, ale gdy zobaczymy, że dochodzi do dewastacji, to być może zatrudnimy kogoś do pilnowania - dodaje Żygadło.

Ogród warzywny powstanie we Wrocławiu ze środków Programu Unii Europejskiej Erasmus+ EVS oraz wpłat sponsorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska