Renowacja przegubowca już trwa i to drugi rok. Dzięki miejskiemu dofinansowaniu może prace przyspieszą. Do tej pory zregenerowano podwozie i silniki oraz konstrukcję stalową nadwozia. Prace prowadzi wrocławski zakład RMT Protram przy ul. Legnickiej.
Dotacja miejska wynosi 100 tys. zł. Umożliwi odnowienie podzespołów elektrycznych takich jak nastawnik jazdy, a więc słynna korba, którą motorniczy prowadził taki tramwaj. To nie wystarczy, by tramwaj wyjechał na ulice Wrocławia. – Etapów jest więcej. Przed nami jeszcze położenie nowego okablowania, malowanie burt oraz odnowienie wnętrza pojazdu – tłumaczy Tomasz Paszko.
– Tramwaj podlega gruntownej i skrupulatnej renowacji. Chcemy mu przywrócić pierwotny wygląd z 1972 r., kiedy trafił z chorzowskiej fabryki do naszego miasta – dodaje.
źródło: Klub Sympatyków Transportu Miejskiego
Miłośnicy transportu specjalnie sprowadzili m.in. dwie piasecznice z Górnego Śląska. – To była prawdziwa wyprawa. Pojechaliśmy do jednej z górnośląskich zajezdni i przeszukaliśmy piasecznice, które nadawały się do regeneracji. Ledwo zmieściły się do bagażnika – śmieje się Paszko. – Przez kilka lat przeleżały u mnie w garażu, teraz wreszcie się przydadzą. Zostaną zamontowane w naszym wagonie. We Wrocławiu dość prędko zrezygnowano z tych urządzeń. Po prostu je wymontowano. Chcemy je przywrócić – opowiada miłośnik.
Po renowacji pojazd jako zabytkowy będzie można wynajmować. Pieniądze z wynajmu klub przeznacza na ratowanie innych pojazdów, tak jak np. wrocławskiego ikarusa, czy wcześniej konstala N, czyli Enusi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?