- Jechaliśmy do sztabu, żeby przekazać informacje z Bogatyni. Spieszyliśmy się zanim zostanie zerwana zapora. Akurat, gdy przejeżdżaliśmy, wał został przelany i fala w nas uderzyła. Samochód został przewrócony. Nurt rzucił nas dość głęboko w las - mówił starosta w TVN24.
Mężczyźni wydostali się z samochodu i trzymali się drzewa, żeby prąd ich nie zmył. Ok. drugiej w nocy odnaleźli ich ratownicy. Byli w stanie skrajnego wyczerpania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?