Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oddychasz we Wrocławiu? Możesz mieć raka. Smog uszkadza też płody

Marcin Kaźmierczak
We Wrocławiu o smogu informują dwie stacje pomiarowe Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska przy Wybrzeżu Korzeniowskiego i al. Wiśniowej.
We Wrocławiu o smogu informują dwie stacje pomiarowe Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska przy Wybrzeżu Korzeniowskiego i al. Wiśniowej. Pawel Relikowski / Gazeta Wroclawska
Co roku z powodu smogu w województwie umiera nawet 3 tysiące osób. W samym Wrocławiu - tysiąc. Oddychamy tak, jakbyśmy spalali tysiąc papierosów rocznie.

Powodem zgonów są pyły zawieszone PM2,5 i PM10, potocznie zwane smogiem. Zwiększają ryzyko zaburzeń rytmu serca, zawału, a nawet nowotworów. Najbardziej narażeni na negatywne działanie smogu są osoby starsze i dzieci. Wszystko zaczyna się bardzo niepozornie.

- Pierwsze objawy to podrażnienie błony śluzowej nosa, jamy nosowo-gardłowej, krtani, tchawicy i dolnych dróg oddechowych - mówi dr Tomasz Zatoński z Kliniki Otolaryngologii, Chirurgii Głowy i Szyi.

Objawy powodują także tlenki azotu i siarki, a także węglowodoryaromatyczne, wśród których bryluje benzo(a)piren.

- Te wszystkie szkodliwe substancje trafiają do dróg oddechowych i w błonach śluzowych trafiają na wilgotne środowisko, dzięki czemu działają niczym substancje chemiczne - kwasy i zasady, których w normalnych warunkach nie wzięlibyśmy do nosa lub ust - wyjaśnia dr Tomasz Zatoński. - Wychodzimy na dwór i nagle czujemy, że piecze nas gardło, spojówki, łzawimy i kaszlemy - dodaje.

Często na łzawieniu, kichaniu i krótkotrwałych dusznościach się nie kończy, ponieważ szkodliwe substancje przedostają się do krwi.

- Trafiają tam poprzez pęcherzyki płucne, podobnie zresztą jak substancje szkodliwe, które inhalujemy w dymie tytoniowym. Przez krwiobieg rozprowadzane są po całym organizmie - opowiada dr Tomasz Zatoński.

Jeszcze groźniejsze są wielopierścieniowe wodory aromatyczne, wśród których bryluje benzo(a)piren i naftalen. To substancje rakotwórcze. Dostając się do krwiobiegu rozprowadzane są po całym organizmie. Mogą prowadzić do poważnych uszkodzeń wątroby, niewydolności nerek i układu odpornościowego. Podobne działanie ma także tlenek węgla, zwany popularnie czadem.

- Tlenek węgla wysysa hemoglobinę i powoduje słabsze rozprowadzanie tlenu po organizmie. Osoby, które mają większe zapotrzebowanie na tlen - chore na dusznicę bolesną lub chorobę niedokrwienną serca. Nagle, gdy taka osoba oddycha zanieczyszczonym powietrzem okazuje się, że dostaje zbyt mało tlenu. Może to prowadzić do zaburzeń rytmu serca, a nawet zawału - twierdzi dr Zatoński.

Wśród najbardziej narażonych na szkodliwe działanie smogu znajdują się także nienarodzone dzieci. Jeśli zanieczyszczonym powietrzem oddycha ciężarna kobieta, szkodliwe substancje dostają się do krwiobiegu płodu, a w konsekwencji mogą prowadzić do opóźnienia rozwoju umysłowego dziecka.

We Wrocławiu o smogu informują dwie stacje pomiarowe Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska przy Wybrzeżu Korzeniowskiego i al. Wiśniowej. Informacje o stężeniu wyświetlane są na stronie internetowej WIOŚ. Pomocne są też aplikacje: „Nasze Powietrze”, czy „Kanarek”.

COMPONENT {"params":{"text":"Jak chronić dzieci przed smogiem?","id":"jak-chronic-dzieci-przed-smogiem"},"component":"subheading"}

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska