Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy trener Górnika Polkowice Szymon Szydełko: Jeśli będziemy wygrywać, to możemy grać nawet paskudnie

Piotr Janas
Piotr Janas
Prezes Waldemar Jedynak wierzy, że trener Szymon Szydełko utrzyma Górnika Polkowice na poziomie Fortuna 1 ligi
Prezes Waldemar Jedynak wierzy, że trener Szymon Szydełko utrzyma Górnika Polkowice na poziomie Fortuna 1 ligi Fot. Tomasz Szulc/Górnik Polkowice
Pierwszoligowy Górnik Polkowice pracuje nad wzmocnieniami. Dolnośląski beniaminek, który 2021 rok zakończył na ostatnim miejscu w tabeli 1 ligi, nie złożył broni i chce walczyć o utrzymanie. Zadanie to powierzono nowemu trenerowi. Jest nim Szymon Szydełko.

Po kiepskiej pod względem punktowym rundzie jesiennej sezonu 2021/22 Górnik Polkowice zwolnił trenera Pawła Barylskiego. Dla byłego wieloletniego asystenta kolejnych szkoleniowców Śląska Wrocław była to pierwsza w pełni samodzielna praca. Poniósł porażkę, ale nie można powiedzieć, że zostawił po sobie spaloną ziemię.

Górnik traci do bezpiecznej pozycji sześć punktów i ma status króla remisów. Polkowiczanie zremisowali aż 10 z 20 spotkań w tym sezonie, najwięcej w całej lidze. Mając na uwadze wielkość klubu, jego budżet i możliwości, dziewięć porażek wcale nie jest tragicznym wynikiem (16. w tabeli Stomil Olsztyn przegrał 13 spotkań, a 15. Puszcza Niepołomice 10). Niestety ekipa Barylskiego odniosła tylko jedno zwycięstwo.

- Nie twierdzimy, że wszystko było złe. Uznaliśmy jednak, że potrzebujemy kogoś z nową energią, kto będzie potrafił te stykowe spotkania przeważać na naszą korzyść. Gdybyśmy wygrali dwa-trzy mecze, które kończyły się bardzo pechowymi dla nas remisami, to bylibyśmy dziś w innym położeniu. Wierzymy, że kimś takim będzie trener Szydełko - powiedział podczas prezentacji nowego szkoleniowca prezes klubu Waldemar Jedynak.

38-letni Szydełko był wyborem o tyle zaskakującym, że ostatnio pracował w drugoligowym Hutniku Kraków, który także desperacko walczy o utrzymanie i to na niższym szczeblu rozgrywkowym. Niemniej Jedynak uważa, że to ciekawy trener na dorobku, który ma atuty pozwalające wierzyć, że sprosta trudnemu zdaniu, jakim jest utrzymanie beniaminka z Polkowic na zapleczu ekstraklasy.

- Myślę, że ani Górnik, ani Hutnik nie są na straconej pozycji, choć na pewno trzeba będzie wykonać ogrom pracy. Swój optymizm w tym miejscu opieram na tym, jak ta drużyna grała jesienią, jakich ma piłkarzy, których znam z rywalizacji w eWinner 2 lidze i na ocenie potencjału. Jestem po rozmowach z zarządem, chcemy dokonać trzech, czterech wzmocnień, które pomogą nam w skutecznej walce o utrzymanie - powiedział Szydełko.

Nowy trener Górnika wyznał, że będzie preferował ustawienie 3-5-2, a więc z trójką stoperów, wahadłowymi i dwójką napastników. W jego ocenie ma to pomóc w poprawie wyników. - Jak dla mnie możemy grać nawet paskudnie. Najważniejsze, żebyśmy wygrywali - dodał w jednym z wywiadów. Jedynak zapewnia, że piłkarze których chce sprowadzić, mają być wzmocnieniem, a nie uzupełnieniem składu, co w realiach finansowych klubu nie jest łatwe, ale prace nad ich pozyskaniem są intensywne i już trwają.

Piłkarze wrócą do treningów 10 stycznia. Możliwe, że do tej pory w klubie pojawi się przynajmniej jeden nowy zawodnik.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska