Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy pomysł MPK: kierowca i motorniczy ma pracować 12 godzin

Marcin Moneta
fot. Piotr Warczak
Kierowcy i motorniczowie wrocławskiego MPK mają pracować dłużej, jeśli chcą podwyżek - taką alternatywę przedstawił związkom zawodowym zarząd spółki. Związkowcy mówią NIE tej propozycji, a to oznacza, że strajk wśród załogi Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego staje się coraz bardziej prawdopodobny.

- Zarząd spółki zaproponował nam zmianę układu zbiorowego i wydłużenie czasu pracy kierowców do maksymalnie 12 godzin dziennie. Obecnie kierowcy mogą jeździć do 10 godzin. Uważamy, że 12 godzin pracy za kierownicą to stanowczo za dużo. Może to prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, a chodzi o oszczędności. To oszczędności na naszym bezpieczeństwie - uważa Andrzej Chrzanowski z Solidarności w MPK.

Zarząd firmy potwierdza, że propozycja wydłużenia czasu pracy padła.
- Rzeczywiście, zaproponowaliśmy kierowcom, by jeździli maksymalnie do 12 godzin, ale nie oznacza to, że będą tak jeździć codziennie. Wszystko regulują przepisy o czasie pracy kierowców. Osoba po 12 godzinach pracy będzie miała dzień, albo nawet dwa dni przerwy. Kierowcy i motorniczowie nie mogą przepracować więcej niż 40 godzin tygodniowo - tłumaczy Agnieszka Korzeniowska z MPK.

Zarząd przyznaje też, że podstawową przyczyną zmian są pieniądze.
- Nie mamy możliwości spełnić żądań płacowych pracowników bez zmian w trybie pracy. To czego żądają związki zawodowe to podwyżka dla wszystkich pracowników, chodzi o kilka milionów złotych rocznie. W tej chwili spółka nie ma takich pieniędzy - mówi Korzeniowska.

MPK dzięki dłuższym dniówkom kierowców nie musiałoby - jak tłumaczy - ściągać dodatkowych pracowników, którzy jeździliby np. między zmianami, a tak się dzieje obecnie. - Zdarza się, że pracownik siada za kierownicę np. na godzinę, tylko po to by "dojeździć" do czasu, kiedy na zmianę przyjdzie kolejny kierowca - dodaje Korzeniowska.

Związki zawodowe nie zgadzają się na proponowane zmiany, a to oznacza, że do strajku w MPK jest coraz bliżej. Pracownicy chcą 7-procentowych podwyżek. Zarząd ostatnio proponował nieco ponad 2 procent. Wczorajsze rozmowy pod okiem mediatora zakończyły się niepowodzeniem. Spotkanie ostatniej szansy zaplanowano na wtorek. Jeśli nie będzie porozumienia, związki zawodowe rozpiszą referendum strajkowe.

Zapowiadają, że ewentualny strajk nie odbyłby się podczas Euro 2012. Na czym protest miałby polegać? Kierowcy i motorniczy tramwajów wstrzymaliby kursy na swoich liniach. Na razie nie wiadomo, na jak długo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska