Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy król wrocławskich wraków. Zostanie usunięty

Weronika Skupin
Weronika Skupin
Król wraków tego tygodnia: volkswagen z ul. Królewieckiej
Król wraków tego tygodnia: volkswagen z ul. Królewieckiej Weronika Skupin
Stoi już około dwóch lat i niszczeje. Mowa o wraku z ul. Królewieckiej 31-121. Srebrny volkswagen polo popadł w niełaskę swojego właściciela, w kołach nie ma już powietrza, a całość nie podoba się sąsiadom. Mieszkańcy ul. Królewieckiej głosowali na niego w naszym plebiscycie na największy wrak. Zdobył ponad 1100 głosów.

Wrak z Królewieckiej chce usunąć i straż miejska, i zarządca tego terenu - PBO Dachbud. Przynajmniej tak deklarują. Jak to się więc stało, że wrak nadal tam stoi – jak mówi zgłaszający go do plebiscytu – od około dwóch lat?

– Straż Miejska Wrocławia nie może usunąć pojazdu ponieważ znajduje się on w miejscu źle oznakowanym – mówi nam Waldemar Forysiak, rzecznik SM. Chodzi o niekompletne oznakowanie strefy ruchu. – Uniemożliwia to podjęcie strażnikom czynności służbowych, tj. usunięcia tego długotrwale nieużywanego pojazdu – wyjaśnia Forysiak.

By straż miejska podjęła interwencję, musi działać na terenie, który obejmuje prawo o ruchu drogowym. Takim terenem jest strefa ruchu czy też strefa zamieszkania.

– W tej sprawie ustaliliśmy, że pojazd nie jest skradziony oraz interweniowaliśmy u zarządcy terenu, któremu wskazaliśmy prawidłowy sposób oznakowania oraz wyznaczyliśmy termin prawidłowego oznakowania drogi. Zarządca nie wywiązał się z tego obowiązku, dlatego też osoba odpowiedzialna za nieprawidłowości została ukarana mandatem. Niestety i to nie pomogło, gdyż do dzisiaj oznakowanie drogi nie zostało uzupełnione – mówi nam Waldemar Forysiak.

Gdy dopytujemy o wrak w PBO Dachbud, okazuje się, że sprawa jest zarządowi znana. Oznakowanie zdaniem przedstawicieli zarządu było uzupełniane zgodnie z zaleceniami SM. Gdy powiedzieliśmy im, że straż miejska ma wątpliwości co do znaków, byli pewni, że wszystko już zostało wcześniej poprawione. Dostaliśmy telefonicznie deklarację, że skoro straż miejska w dalszym ciągu ma uwagi, PBO Dachbud się z nią skontaktuje.

Wybierz króla wrocławskich wraków - GŁOSUJ

Tak też się stało. Jak potwierdził nam Waldemar Forysiak, PBO dziś skontaktowało się ze strażą miejską. – Wyrazili chęć szybkiego załatwienia sprawy – mówi Forysiak. Gdy odwiedziliśmy wrak z ul. Królewieckiej, strażniczki miejskie po raz kolejny oglądały wrak. Jak mówiły, można będzie go usunąć, gdy zarządca poprawi oznakowanie. Liczymy, że nastąpi to niebawem.

Mieszkający w nowych blokach przy ul. Królewieckiem tworzą bardzo młodą mikrospołeczność. W istniejących od kilku lat blokach wiele osób nie zna swoich sąsiadów. – Tu są głównie młode rodziny. Nie znam nikogo oprócz sąsiadki. Czyj to wrak? Nie mam pojęcia, nawet nie zwracałam na niego uwagi – mówi pani Irena, której syn i synowa kupili mieszkanie przy Królewieckiej.

– Ten samochód stoi tu już jakiś czas, ale właściciela nie widziałem. Podobno mieszka gdzieś tu, bo są tablice – gdyba pan Andrzej mieszkający w nowych blokach przy Królewieckiej.

Oto zwycięzca z ubiegłego tygodnia. Wrak z ul. Kniaziewicza dzięki nam zniknie.

Będziemy monitorować sprawę wraku z ul. Królewieckiej. Nasz plebiscyt jednak się nie kończy. Zwycięzcę głosowania będziemy ogłaszali co tydzień. I właśnie zwycięzcy będziemy poświęcali szczególnie dużo uwagi na GazetaWroclawska.pl.

Odwiedzimy miejsce, w którym parkuje, poszukamy właściciela, sprawdzimy na jakim etapie jest sprawa zwycięskiego auta w straży miejskiej. Zwycięzca będzie ogłaszany co piątek. Gdy dany pojazd zniknie z ulicy czy podwórka, wykreślimy go też z naszego głosowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska