Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe szaty sanktuarium w Wambierzycach. Potrzeba 36 mln zł!

Damian Bednarz
Od dwóch lat trwają prace remontowe w Sanktuarium Wambierzyckiej Królowej Rodzin
Od dwóch lat trwają prace remontowe w Sanktuarium Wambierzyckiej Królowej Rodzin Dariusz Gdesz / Polskapresse
Pięćdziesiąt tysięcy złotych ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego otrzyma Sanktuarium Królowej Rodzin w Wambierzycach. Jest to jeden ze 146 obiektów na terenie Dolnego Śląska, które otrzymały podobne wsparcie.

Na ostatnim posiedzeniu sejmiku została zatwierdzona lista dolnośląskich zabytków, które otrzymają dotację z budżetu województwa, na inwestycje związane z ich ochroną i konserwacją. W tym roku na ten cel samorząd przeznaczył 5 milionów złotych. W konkursie na dotacje zgłoszono aż 321 wniosków.

- Komisja miała trudne zadanie. Wniosków było znacznie więcej, niż dostępnych środków, choć jako samorząd wojewódzki wydajemy na ochronę zabytków najwięcej pieniędzy w Polsce. Najważniejszym kryterium dla komisji była klasa i wartość zabytku oraz jego obecny stan techniczny - informował Tadeusz Samborski, członek zarządu województwa.

Komisja wybrała do realizacji zadania kierując się stanem technicznym, poziomem zaawansowania prac renowacyjnych, wartością historyczną, artystyczną i naukową obiektów, w szczególności uznanych za Pomniki Historii oraz wpisanych na Listę UNESCO.

Pieniądze przekazane przez Urząd Marszałkowski to jednak kropla w morzu potrzeb sanktuarium. Jak szacuje brat Albert, który jest kustoszem w Wambierzycach, na całkowity remont samej elewacji świątyni potrzeba około 36 milionów złotych.

- Od dwóch lat staramy się wyremontować elewację bazyliki. Z daleka może nie wygląda ona strasznie, jednak gdy podejdzie się bliżej, to widać, że jest ona w opłakanym stanie domagającym się natychmiastowych działań. Trzeba wymienić instalacje elektryczną, poprawić sztukaterię, tynki itp. 36 milionów złotych to koszty ogromne. Teraz trwają prace remontowe wschodniej części sanktuarium. Ta część jest tą najtrudniejszą - mówi brat Albert.

Koszt remontu tej części to aż 9 mln zł. Po konsultacjach z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków stwierdzono, że najkorzystniej będzie powrócić do pierwotnego wyglądu. Elementy sztukaterii zostały ozłocone 24 karatowym złotem oraz pokryte bezbarwnym lakierem samochodowym.

Koniecznie trzeba też wyremontować zawierającą 1400 żarówek iluminację świetlną, która została założona jeszcze przed II wojną światową. Upamiętnia ona cud światła, który w XVII wieku zainspirował do odbudowania sanktuarium.

- Pojawiło się wtedy niewytłumaczalne zjawisko światła. Trwało ono kilka godzin. To wydarzenie jest udokumentowane. Jedno światło wzniosło się w niebo, drugie weszło w mury bazyliki. To właśnie na pamiątkę tego zjawiska postanowiono założyć tę iluminację - opowiada brat Albert.

W tym momencie ukończone są już dwa etapy prac. Beneficjentami są także Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które dofinansowało bazylikę w wysokości 300 tysięcy złotych, a także Urząd Gminy Radków - 100 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska