Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe linie tramwajowe za drogie, Wrocław szuka pieniędzy. Może Unia dołoży?

Malwina Gadawa
Malwina Gadawa
Wizualizację inwestora
Wrocław ma problemy z tramwajowymi inwestycjami. W przetargu dotyczącym budowy linii tramwajowej na Popowice najniższa oferta jest o 123 mln zł droższa, od tego co planowało wydać miasto. Natomiast nikt się nie zgłosił w przetargu na wykonawcę budowy linii tramwajowej na Nowy Dwór. Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia uspokaja jednak i mówi, że miasto nie ma zamiaru rezygnować z tych inwestycji.

Infrastrukturę pod torowisko przez Popowice chcą wybudować trzy firmy. Wszystkie oferty jednak przewyższają kwotę, jaką miasto chce przeznaczyć na realizację całej inwestycji. Najtańszą złożyła firma Budimex Budownictwo, która chce dostać ok. 301 mln zł. Tymczasem miasto planowało na ten cel wydać ok. 177 mln zł.

Wczoraj spółka Wrocławskie Inwestycje podjęła decyzję o unieważnieniu przetarg na wykonawcę budowy linii tramwajowej na Nowy Dwór. Nie zgłosił się żaden wykonawca.

Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia uspokaja jednak i mówi, że miasto nie ma zamiaru rezygnować z tych inwestycji.

- Analizujemy oferty wykonawców. W przypadku przetargu dotyczącym budowy linii tramwajowej na nowy Dwór nie spodziewaliśmy się, że nikt się nie zgłosi. Obecna sytuacja potwierdza trend na rynku. Duże firmy pracują głównie podwykonawcami, dla których mało korzystny jest sposób rozliczania VAT-u. Do tego dochodzi wzrost cen materiałów, brak rąk do pracy i długość kontraktu - mówi Maciej Bluj.

Wiceprezydent przyznaje, że miasto nie ma na razie takich pieniędzy, jakich chce wykonawca, który przedstawił najniższą ofertę w przetargu dotyczącym budowy linii tramwajowej na Popowice. Miasto teraz będzie analizowało wieloletni plan inwestycyjny. Być może przesunie w czasie inne inwestycje, wszystko po to, by znaleźć brakujące pieniądze. Maciej Bluj ma także nadzieję, że uda się pozyskać większe dofinansowanie z Unii Europejskiej. W tej sprawie wiceprezydent będzie rozmawiał z ministerstwem. Dziś jednak ze strony rządu nie ma żadnych wiążących deklaracji.

Maciej Bluj ma także pomysł jak rozwiązać problem budowy linii tramwajowej na Nowy Dwór. - Skłaniamy się ku temu, aby podzielić tę inwestycję na kilka mniejszych zadań. Uważamy, że dzięki temu będzie łatwiej znaleźć wykonawców - dodaje Bluj. Wiceprezydent przyznaje, że miasto rozumie sytuację i argumenty wykonawców, ale też nie ma zamiaru przepłacać za inwestycje. Według obietnic nowy sposób realizacji budowy linii tramwajowej nie opóźni inwestycji.

TĘDY POJEDZIE TRAMWAJ NA NOWY DWÓR:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Nowe linie tramwajowe za drogie, Wrocław szuka pieniędzy. Może Unia dołoży? - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska