Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Normy pyłów przekroczone siedmiokrotnie. Darmowa komunikacja? We Wrocławiu bez szans

Marcin Kaźmierczak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Janusz WóJtowicz / Polska Press
Dziś mieliśmy kolejny poranek ze smogiem. Stężenie szkodliwych pyłów PM 2,5 wahało się od 131 - 171 mikrogramów na metr sześcienny (norma wynosi 25 mikrogramów). Ja łatwo policzyć normy przekroczono prawie siedmiokrotnie! Władze miasta nie planują jednak wprowadzenia darmowej komunikacji w dni takie jak dzisiejszy.

Takie rozwiązanie funkcjonuje choćby w Warszawie, Łodzi czy Sosnowcu. We Wrocławiu, przynajmniej na razie, nie ma na to jednak szans.
– W obszarze komunikacji, walczymy z zanieczyszczeniami powietrza w sposób ciągły, a nie akcyjny, choćby poprzez wymianę taboru, budowę ścieżek rowerowych i parkingów typu park&ride czy wydzielanie torowisk – zauważa Anna Bytońska z biura prasowego magistratu. – Dla przykładu, w Warszawie jest inna sytuacja, ponieważ aż 60 procent zanieczyszczeń to zanieczyszczenia liniowe pochodzące z komunikacji. W takim przypadku ma to sens – dodaje.

Darmowych biletów na przejazdy kolejowe na terenie Wrocławia nie zamierza wprowadzać także urząd marszałkowski, do którego należą Koleje Dolnośląskie. Na taki ruch zdecydował się wczoraj m.in. samorząd województwa śląskiego. Bezpłatne przejazdy mają zachęcać do korzystania ze znacznie bardziej ekologicznego transportu kolejowego. Nieco przychylniej od Kolei Dolnośląskich na sprawę patrzą w Przewozach Regionalnych.

– Moglibyśmy wozić pasażerów za darmo na terenie aglomeracji, gdy zanieczyszczenia przekraczają normy, ale taki zapis musiałby znaleźć się w umowie z miastem dotyczącej biletu zintegrowanego. Trzeba by dokładnie ustalić poziom zanieczyszczeń, ale także dodatkowe środki finansowe ze strony miasta. Taki zapis dotyczy choćby Dnia bez Samochodu – mówi Andrzej Piech, naczelnik działu handlowego Przewozów Regionalnych.

Obecna umowa w sprawie biletu zintegrowanego między miastem a Przewozami Regionalnymi wygasa z końcem roku. Jednak również w przypadku darmowej kolei podczas dni ze smogiem miasto mówi „nie”. – Dysponujemy analizą, z której wynika, że swoje działania musimy skupić przede wszystkim na zanieczyszczeniach pochodzących z pieców, bo to one generują zdecydowaną większość zanieczyszczeń we Wrocławiu – twierdzi Bytońska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska