Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocne Wilki - ulubieńcy Putina, znów chcą odwiedzić Wrocław. Liczą na "zrozumienie polskich władz"

Malwina Gadawa
Grupa motocyklowa Nocne Wilki, zaprzyjaźniona z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, chce odwiedzić Wrocław. W ubiegłym roku przejazd przez Polskę się nie udał - część z motocyklistów nie została wpuszczona do Polski. Straż Graniczna tłumaczyła wtedy, że Rosjanie "nie spełnili warunków wjazdu i pobytu na terytorium RP". Teraz organizatorzy liczą na "zrozumienie polskich władz".

Znana rosyjska grupa motocyklistów, w ramach obchodów 71. rocznicy „zwycięstwa ZSRR nad faszystowskimi Niemcami”, chce ponownie dojechać z Moskwy przez Polskę do Berlina, a jednym z miast, przez które przejadą, ma być Wrocław. W ubiegłym roku przejazd się nie udał, ale teraz organizatorzy liczą na „zrozumienie polskich władz”.

Nocne Wilki zapowiadają na swojej stronie internetowej, że rajd wystartuje 29 kwietnia. Motocykliści chcą dojechać do Niemiec przez Białoruś, Polskę, Austrię i Czechy.

Jak czytamy na stronie internetowej Nocnych Wilków, Aleksander Załdostanow (pseudonim „Chirurg”) nie może uczestniczyć w rajdzie ze względu na sankcje.Jego nazwisko jest na liście obywateli rosyjskich, którzy nie mogą wjechać na teren Unii Europejskiej. „Chirurg” zapowiada jednak, że w rajdzie ma wziąć udział o wiele więcej osób niż w ubiegłym roku. Ma także nadzieję, że rajd stanie się tradycyjnym sposobem świętowania dnia zwycięstwa.

Podobne plany Nocne Wilki miały w ubiegłym roku. Nie udało się ich jednak zrealizować, ponieważ polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zadecydowało, że rosyjski klub motocyklowy, mocno powiązany z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, nie może zorganizować rajdu przez Polskę.

Nocne Wilki wzbudzały kontrowersje przede wszystkim ze względu na swoje powiązania z Putinem. Członkowie klubu sami mówią o sobie, że są organizacją patriotyczną.

W ubiegłym roku Nocne Wilki nie dostały się do Polski, pojechały przez Węgry. Motocykliści złożyli kwiaty pod pomnikiem w Budapeszcie

„Niestety, w wielu krajach jest coraz więcej prób pisania historii na nowo w celu wyeliminowania pamięci o wyczynie radzieckich żołnierzy, którzy wyzwolili świat od faszyzmu” - pisze na stronie internetowej Nocnych Wilków Aleksander Załdostanow.

„W tym samym czasie próbuje się osłonić zdrajców i współsprawców. Naszym celem jest odwiedzenie grobów żołnierzy, którzy oddali życie za wolność. Nie możemy pozwolić ludziom zapomnieć o prawdziwych bohaterach II wojny światowej” - dodaje „Chirurg”.

- W tej chwili Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego nie ma żadnych informacji na temat ewentualnego przejazdu motocyklistów z Rosji przez Wrocław - informuje Sylwia Jurgiel, rzeczniczka wojewody. - Sytuacja jest monitorowana na bieżąco i w zależności od rozwoju wydarzeń będą podejmowane odpowiednie działania - dodaje Sylwia Jurgiel.

Oficjalna informacja o przyjeździe rosyjskich motocyklistów nie dotarła też do wrocławskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska