Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NIK po kontroli w zamku Książ powiadomiła prokuraturę

Artur Szałkowski
NIK twierdzi, że spółka Książ nie powinna prowadzić hotelu
NIK twierdzi, że spółka Książ nie powinna prowadzić hotelu Dariusz Gdesz
Pod koniec ubiegłego tygodnia do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu zostało skierowane zawiadomienie dotyczące uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa przez władze Wałbrzycha. Zawiadomienie zostało złożone przez wrocławską delegaturę Najwyższej Izby Kontroli.

- Zawiadomienie zostało złożone w związku z wynikami kontroli przeprowadzonej w Urzędzie Miasta Wałbrzycha w zakresie sprawowania nadzoru właścicielskiego nad spółkami komunalnymi z udziałem większościowym Skarbu Państwa - mówi Violetta Matuszewska-Potempska, rzeczniczka prasowa Delegatury Najwyższej Izby Kontroli we Wrocławiu. - Sprawa dotyczy okresu od 2010 do końca pierwszego kwartału 2012 roku.

Sprawa dotyczy zastrzeżeń, które NIK miał już po poprzedniej kontroli w wałbrzyskim magistracie do byłych władz Wałbrzycha. Po zawiadomieniu złożonym wówczas do prokuratury, zakończyły się one wówczas aktem oskarżenia wobec byłego prezydenta miasta Piotra Kruczkowskiego.

ZOBACZ TEŻ: POŻAR W ZAMKU KSIĄŻ (RELACJA, ZDJECIA, STRATY, TO ONI URATOWALI ZAMEK)

- NIK zarzuca nam m.in. że Spółka Zamek Książ należąca do gminy Wałbrzych nie powinna prowadzić działalności hotelarskiej. My się z taką argumentacją nie zgadzamy - wyjaśnia Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. - Sprawa ma charakter sporu akademickiego. My stoimy na stanowisku, że nie łamiemy prawa, bo wiele podobnych przypadków jest w innych częściach kraju.

W swoim wystąpieniu pokontrolnym NIK nakazał gminie Wałbrzych ustalenie harmonogramu i podjęcie działań w zakresie wycofania z mniejszościowego udziału w kapitale spółek prowadzących działalność gospodarczą niezwiązana z realizacją zadań publicznych samorządów gminnych. Chodzi również o naprawienie uszczerbku w spółkach: Miejski Zakład Usług Komunalnych, Zamek Książ oraz Aqua-Zdrój. Sprawa również dotyczy decyzji podjętych przez poprzedniego prezydenta Wałbrzycha, który powoływał te same osoby do rad nadzorczych w dwóch różnych spółkach ze stuprocentowym udziałem gminy Wałbrzych.

Piotr Kruczkowski, były prezydent Wałbrzycha był oskarżony o przekroczenie uprawnień, w trakcie sprawowania funkcji.
Sprawa sięgała 2008 r. Piotr Kruczkowski powołał wówczas czterech członków rad nadzorczych w gminnych spółkach: Aqua-Zdrój i Miejskim Zakładzie Usług Komunalnych. Problem polegał na tym, że osoby te zasiadały już w radach nadzorczych miejskich spółek: Zamek Książ i MZUK. Sąd uznał jednak, że jest niewinny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska