Jak przyznaje rzecznik Najwyżej Izby Kontroli, taki wniosek jest zaskoczeniem dla samych kontrolerów. - Stwierdziliśmy, że oddziały GDDKiA, planując terminy robót, uwzględniają pogodę i inne prowadzone prace. Nie biorą pod uwagę natężenia ruchu - mówi Paweł Biedziak z centrali NIK w Warszawie.
To dlatego niejednokrotnie kierowcy zaskakiwani są remontami lub innymi pracami na drogach w piątki w godzinach szczytu albo w wakacje na drogach prowadzących w góry czy nad morze.
Taką sytuację mamy obecnie także na autostradzie A4, gdzie trwa kolejny etap remontu trasy w kierunku Opola. Kierowcy stoją tam w kilometrowych korkach, niezmiennie płacą jednak pełną kwotę za przejazd. Czy remont autostrady Opole - Wrocław został zaplanowany bez uwzględnienia potrzeb kierowców i podstawowej logiki? Jeżdżący samochodami są przekonani, że tak właśnie było. Pracownicy Najwyższej Izby Kontroli będą to jeszcze dokładnie sprawdzać, a ostateczną wersję raportu poznamy w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Pytanie, czy to zmieni sposób organizacji pracy drogowców?
Na ten moment fakty są takie, że w ciągu mijających wakacji na autostradzie A4 w rejonie Wrocławia doszło do kilku wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Aż 4 osoby zginęły w pobliżu remontowanego odcinka autostrady A4 (tir wjechał w auta stojące w korku przed remontem) pod koniec lipca - CZYTAJ WIĘCEJ - WYPADEK NA A4 - TIR STARANOWAŁ 10 AUT - 4 OSOBY NIE ŻYJĄ
Wcześniej po wypadku w korku przed remontowanym odcinkiem w płomieniach stanął Polski Bus. Pasażerowie cudem uniknęli najgorszego, zginął kierowca auta osobowego, a 7 osób zostało rannych - CZYTAJ WIĘCEJ O WYPADKU POLSKIEGO BUSA NA A4
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?