- W weekend we Wrocławiu przyjdzie niewielka odwilż. W nocy możemy się spodziewać temperatur od 0 do +1 stopnia Celsjusza, zaś w dzień od +4 do +5 stopni Celsjusza - mówi dr Błaś i dodaje, że przez weekend nie będzie wiatru, jednak może spaść przelotny deszcz i deszcz ze śniegiem.
Niestety od poniedziałku napłynie do nas arktyczne powietrze, a we Wrocławiu rozpocznie się nowa fala mrozów. - Jeżeli się rozpogodzi i niebo będzie bezchmurne, to w nocy temperatura może spaść nawet do kilkunastu stopni na minusie. W dzień będzie się zaś wahać od -3 do 4 stopni Celsjusza. Jeżeli się nie rozpogodzi, to temperatura w nocy wyniesie -3 lub -4 st. Celsjusza, a w dzień -2, -3 stopnia Celsjusza - wylicza dr Marek Błaś.
W przyszłym tygodniu może również spaść śnieg. Opady przyniosą nam od 3 do 4 centymetrów śniegu. Nie ma więc co liczyć na ocieplenie. Mrozy mają się utrzymać co najmniej do pierwszego tygodnia ferii zimowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?