Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy: Irmgard Furchner, oskarżona 96-letnia sekretarka z obozu Stutthof, uciekła przed procesem. Ujęto ją po kilku godzinach

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
AXEL HEIMKEN/AFP/East News
Irmgard Furchner, sekretarka komendanta obozu koncentracyjnego Stutthof, oskarżona o współudział w zbrodniach w czasie II wojny światowej, nie stawiła się na procesie. 96-latka uciekła, po kilku godzinach ją ujęto.

Proces Irmgard Furchner, 96-letniej stenotypistki komendanta obozu koncentracyjnego Stutthof nie mógł się rozpocząć, bo oskarżona uciekła.

Oskarżana o współudział w mordowaniu w niemieckim obozie koncentracyjnym Stutthof podczas II wojny światowej opuściła swój dom w Quickborn w Szlezwiku-Holsztynie i przepadła. W tym czasie w mieście Itzehoe czekało na nią ponad dziennikarze, śledczy, oskarżyciele posiłkowi, obrońca i inne osoby.

Wydano nakaz aresztowania i szybko ujęto Furchner na jednej z ulic Hamburga. Teraz lekarz oceni, czy stan zdrowia Furchner, którą nazwano „sekretarką zła”, oskarżoną o pomoc w zamordowaniu 11412 więźniów obozu zagłady Stutthof w latach 1943-1945, pozwoli na umieszczenie jej w areszcie.

​Następną rozprawę zaplanowano na 19 października. Według Der Spiegel, Furchner przepisywała nakazy egzekucji dyktowane jej przez komendanta obozu Paula-Wernera Hoppe, skazanego za współudział w morderstwie w 1955 roku. Wkrótce po jej zaginięciu, okazało się, że 8 września napisała ona do sądu list, w którym stwierdziła, że ​​nie pojawi się na rozprawie, prosząc o sądzenie jej zaocznie – co nie jest dozwolone przez niemieckie prawo.

Christoph Heubner, wiceprzewodniczący Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego, powiedział, że próba ucieczki była wyrazem pogardy dla ocalałych, a także dla rządów prawa. Wskazał na niedociągnięcia w systemie wymiaru sprawiedliwości. Nawet jeśli kobieta jest bardzo stara, czy nie można było przedsięwziąć środków ostrożności (aby uniemożliwić jej ucieczkę)? Gdzie ona poszła? Kto jej pomógł?, powiedział AFP.

Efraim Zuroff, amerykańsko-izraelski „łowca nazistów”, który odegrał kluczową rolę w postawieniu byłych zbrodniarzy niemieckich przed wymiarem sprawiedliwości, powiedział, że Furchner musi teraz stanąć przed sądem. Wystarczająco zdrowa, by uciec, wystarczająco zdrowa, by pójść do więzienia! – napisał na Twitterze.

Proces toczy się w sądzie dla nieletnich, ponieważ oskarżona miała wówczas 18 lat. Furchner została po raz pierwszy przesłuchana w związku z jej pracą w obozie w lutym 2017 roku. Doprowadzenie do rozprawy zajęło cztery lata i osiem miesięcy. W lutym tego roku lekarz stwierdził, że 96-latka jest w dobrej kondycji i wyznaczono termin rozprawę. Planowane otwarcie procesu nastąpiło na dzień przed 75. rocznicą skazania na śmierć przez powieszenie na pierwszym procesie norymberskim 12 wysokich rangą członków nazistowskiego establishmentu.

To prawdopodobnie ostatni proces niemieckich zbrodniarzy. Oskar Groening, znany jako „księgowy Auschwitz” za rejestrowanie kosztowności odebranych deportowanym więźniom po przybyciu do obozu zagłady, został skazany w 2016 roku na cztery lata za współudział w morderstwie. Zmarł przed rozpoczęciem odbywania kary.

Bruno D. został skazany w ubiegłym roku w wieku 93 lat za podżeganie do zabójstwa 5230 osób jako strażnik w Stutthofie. On też był sądzony w sądzie dla nieletnich, bo w czasie dokonywania był nieletni.

Około 65 tysięcy osób zginęło w obozie koncentracyjnym pod Gdańskiem w latach 1939-1945 z głodu, chorób lub w obozowej komorze gazowej.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Niemcy: Irmgard Furchner, oskarżona 96-letnia sekretarka z obozu Stutthof, uciekła przed procesem. Ujęto ją po kilku godzinach - Portal i.pl

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska