W środę (28 września) o godzinie 8.40 saperzy otrzymali zgłoszenie o granacie, który miał się znajdować w remontowanej kamienicy przy ul. Gepperta we Wrocławiu. Na miejsce przyjechał 25 patrol saperski z Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu. Okazało się, że na strychu znajdował się granat moździerzowy (82 mm).
- Był to granat moździerzowy produkcji radzieckiej o kalibrze 82 mm, który dostał się do budynku najprawdopodobniej podczas II wojny światowej - mówi kpt. Marek Gwóźdź, oficer prasowy Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu.
Saperzy nie ewakuowali ludzi z żadnego budynku. Akcja wydobywcza trwała około dwóch godzin. Broń została wywieziona na poligon pod miastem, gdzie zostanie unieszkodliwiona.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?