4 z 6
Poprzednie
Następne
Nie żyje kobieta, która zapaliła się we Wrocławiu w czasie pracy w restauracji
Poparzone 80 procent ciała
Poszkodowana we wtorek w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że miała poparzone 80 proc. ciała. Miała poparzenia III stopnia. W nocy z wtorku na środę została przetransportowana helikopterem LPR z wrocławskiego szpitala, do specjalistycznego centrum leczenia oparzeń w Krakowie. W sobotę pojawiła się tragiczna informacja o śmierci 21-latki, mieszkanki Sanoka.