Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie żyje Bogusław Dębski

Grażyna Szyszka
Bogusław Dębski
Bogusław Dębski
Tragiczna śmierć Bogusława Dębskiego. Zginął rażony prądem, gdy jego wędka zaczepiła o linię energetyczną.

We wtorek, 5 kwietnia, rodzina, przyjaciele i znajomi pożegnali na cmentarzu w Kotli Bogusława Dębskiego. To znany z wielu działań głogowski przedsiębiorca, który aktywnie włączał się w wiele miejskich przedsięwzięć. Działał w związku głogowskich diabetyków, Głogowskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku, w Radzie Gospodarczej przy prezydencie miasta, był prezesem Głogowskiego Zrzeszenia Handlowców i Producentów.

Śmierć Bogusława Dębskiego była tragiczna. Mężczyzna został znaleziony martwy na brzegu kanału krzyckiego w pobliżu Kotli. Zapalony wędkarz zginął porażony prądem po tym jak jego wędka z włókna węglowego zawadziła o linię energetyczną.

- Pan Bóg miał chyba taki plan wobec Bogusia, bo dwa lata temu, ale na swoich stawach koło Bądzowa stało się dokładnie tak samo - mówi jego znajoma Anna. - Wtedy cudem uszedł z życiem, teraz już nie miał tyle szczęścia... .

Oprócz pracy zawodowej Bogusław Dębski znany był z wielu pasji. Jedną z nich było malarstwo. Obrazy wystawiał, między innymi, w galerii Gardens. Kilka lat temu wiele emocji wzbudziła jego praca pod tytułem „Ostatnia wieczerza”. W roli Jezusa i Apostołów umieścił ówczesnego prezydenta miasta oraz jego zastępców i szefów miejskich spółek.

Inną wielką pasją było żeglarstwo. Mirosław Dąbrowski, prezes SM „Nadodrze”, który znał Bogusława od wielu lat wspomina, że razem opłynęli mazurskie jeziora.

- Miał wtedy okazję do łowienia, bo był też zapalonym wędkarzem - mówi. - A znał się na tej sztuce, jak mało kto.

Mirosław Dąbrowski przyznaje, że odejście tak specyficznego i aktywnego człowieka jak Bogusław Dębski, zawsze zostawia pustkę. - Jedni go lubili, inni mogli mieć do niego pretensje, ale Bogusław na pewno nie był ludziom obojętny - dodaje.

Bogusław Dębski był żonaty. Jego drugą żoną była Wioletta Rybak. W maju tego roku minęłaby pierwsza rocznica ich ślubu. Od kilku miesięcy oboje mieszkali w Kotli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska