Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie poznamy umowy w sprawie organizacji World Games. Najważniejsze dane utajnione

Malwina Gadawa
Prezydent Rafał Dutkiewicz sugerował, że w momencie rezygnacji z igrzysk Wrocław będzie musiał oddać dotację na przebudowę basenu przy ul. Wejherowskiej.
Prezydent Rafał Dutkiewicz sugerował, że w momencie rezygnacji z igrzysk Wrocław będzie musiał oddać dotację na przebudowę basenu przy ul. Wejherowskiej. Janusz Wójtowicz
Mieszkańcy Wrocławia nie poznają najważniejszych zapisów umowy, jaką gmina Wrocław podpisała ze Stowarzyszeniem International World Games Association, które co cztery lata organizuje Igrzyska Sportów Nieolimpijskich World Games. Najważniejsze dane w dokumencie zaczerniono, zasłaniając się tajemnicą handlową stowarzyszenia.

Od kilku tygodniu we Wrocławiu jest coraz głośniej o organizacji igrzysk World Games. Wszystko przez inicjatorów referendum. Przypomnijmy, że rezygnacji z organizacji Igrzysk Sportów Nieolimpijskich The World Games we Wrocławiu ma dotyczyć jedno z pytań podczas planowanego na jesień wrocławskiego referendum. Jeśli weźmie w nim udział przynajmniej 30 procent wyborców, ich decyzja będzie dla władz miejskich wiążąca. Organizatorzy chcąc zapewnić frekwencje, planują zorganizować głosowanie podczas wyborów parlamentarnych.

Urzędnicy wiele mówili o konsekwencjach, jakie gmina Wrocław może ponieść, rezygnując z organizacji imprezy. Prezydent Rafał Dutkiewicz publicznie sugerował nawet, że w momencie rezygnacji z igrzysk Wrocław będzie musiał oddać dotację na przebudowę basenu przy ul. Wejherowskiej.

- W zapisach umowy nie ma zależności pomiędzy organizacją The World Games 2017 a dofinansowaniem przebudowy obiektu - dementowało jednak słowa Dutkiewicza ministerstwo sportu i turystyki, które wykłada dużą część pieniędzy na budowę basenu.

Przeczytaj więcej: Jeszcze nie jest za późno na rezygnację z World Games?

Stowarzyszenie International World Games Association, które co cztery lata organizuje Igrzyska Sportów Nieolimpijskich World Games, nie chciało z nami rozmawiać o ewentualnych konsekwencjach i nie zamierzało pokazać umowy z miastem. – W pełni ufamy naszemu partnerowi, że wypełni umowę, którą podpisał. Nie mamy wątpliwości, że miasto Wrocław spełni wszystkie swoje zobowiązania – tłumaczył Hermann Kewitz, rzecznik stowarzyszenia, nie chcąc odpowiadać na inne pytania.

Dzisiaj wrocławski komitet organizacyjny pokazał umowę podpisaną ze stowarzyszeniem. Nic jednak z niej nie wynika, ponieważ najważniejsze dane w dokumencie, czyli np. kwoty, zostały zaczernione. Dlaczego miasto zdecydowało się pokazać teraz umowę, choć wcześniej twierdziło, że jest to niemożliwe, czy ma to związek z planowanym referendum?

Kacper Cecota, rzecznik prasowy wrocławskiego Komitetu Organizacyjnego The World Games, powiedział, że chęć pokazania umowy wynika "z prostej troski o transparentność". Mimo tej troski urzędnicy pokazali dokument, w którym zaczerniono najważniejsze informacje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska