Pragnę wyrazić swoje zaniepokojenie tym, co obecnie dzieje się we Wrocławiu w zakresie remontów - tych planowanych jak np. ul. Curie-Skłodowskiej, jak i tych nieplanowanych jak np. ul. Sycowskiej. Pamiętamy wszyscy jak kilka tygodni temu miejscy decydenci rozpoczęli remont ul. Curie-Skłodowskiej nie bacząc na to, że jedyna ulica, którą może być poprowadzony objazd, była w remoncie i nikt do niego się nie przyznawał.
CZYTAJ TEŻ: Jak przebiega remont Curie-Skłodowskiej? [MNÓSTWO ZDJĘĆ]
Przez kilka ładnych dni trwało zganianie odpowiedzialności z jednej osoby na drugą, a winnych jak zwykle brak. Jak do odbierania gratulacji i przecinania wstęg jest cały orszak próżnych urzędników, tak do wzięcia odpowiedzialności za głupoty i niedopilnowania chętnych nie ma. Po raz kolejny zbulwersowałem się w czwartek 13.02. Otóż jak zwykle rano chciałem zawieźć dziecko do przedszkola i ku mojemu zdziwieniu okazało się, że zamknięty jest niedawno remontowany wjazd w ul. Sycowską od strony ronda. Co gorsza, zabrakło jakiegokolwiek oznakowania i wskazówek, jak w inny sposób dojechać do ul Sycowskiej. Niewiele zastanawiając się postanowiłem po raz pierwszy złamać zakaz i wjechałem w centrum wyremontowanego Psiego Pola. Liczyłem na to, że skoro już zdarzyła się tak nadzwyczajna sytuacja i wjazd do ul. Sycowskiej musiał zostać zamknięty, to zapewne straż miejska nie będzie tak nadgorliwa, aby karać zdezorientowanych nagłym remontem kierowców.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Parkowa w końcu otwarta. Można objechać remont Curie-Skłodowskiej [FOTO]
I tutaj się pomyliłem. Przyznam szczerze, że w ostatnich dniach bardzo często przechodziłem przez centrum Psiego Pola w godzinach porannych i nigdy nie widziałem kontrolującej straży miejskiej, a w dniu w którym miejscy włodarze zamknęli ul Sycowską, straż miejska postanowiła urządzić sobie żniwa i łapała po kolei wszystkich kierowców, karząc mandatami. W tej sytuacji wyłania się prawdziwy obraz rządzącej Wrocławiem ekipy, która sama nie potrafi w sposób właściwy oznakować objazdów, ale z wielką gorliwością potrafi nakładać mandaty.
Panie Prezydencie, czy takie zachowanie to nie jest przypadkiem rozpaczliwe łatanie dziurawego budżetu? Czy tak zachowuje się władza przyjazna obywatelom, którą przedstawia Pan w mediach? Czy osoby winne zaniedbań przy oznakowaniu również, tak jak ja, za swoje przewinienie szybko poniosą karę? Wiem, że jestem naiwny myśląc że tak będzie, nie od dzisiaj mieszkam we Wrocławiu i wiem, że Pana urzędnikom wolno więcej, i zapewne nie poniosą odpowiedzialności.
CZYTAJ: Sycowska zamknięta. Uwaga na utrudnienia w ruchu [ZDJĘCIA]
Na tym polega właśnie rodząca się od kliku miesięcy we Wrocławiu arogancja władzy względem obywateli, na każdym kroku Pana urzędnicy pokazują, że im wolno więcej. Mam nadzieję, że w zbliżających się wyborach społeczeństwo wystawi Pana ekipie zasłużoną czerwoną kartkę!
Z poważaniem
Wrocławianin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
