"Nie dokarmiajcie bezdomnych". To apel do lokatorów z Popowic. Kto jest autorem? Spółdzielnia: "To nie my".
Spółdzielnia "nie posiada żadnej wiedzy"
Nasz rozmówca przyznaje, że bezdomni na klatkach schodowych to rzeczywiście spory problem. To prawda, że mogą powodować poczucie zagrożenia. Ale – dodaje - lepiej by było gdyby autorzy tej odezwy napisali coś co uwrażliwiłoby ludzi. Owszem – nie wpuszczać do klatek schodowych. Ale nie tylko bezdomnych. W ogóle obcych ludzi. Nie dawać kodów. Ale przede wszystkim odesłać do miejsc, gdzie mogą uzyskać pomoc. A to już im zostawmy czy dadzą im kawę, herbatę czy coś do jedzenia.
Zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej Popowice – w odpowiedzi na maila z pytaniami – zapewnił nas, że „Spółdzielnia nie przekazywała żadnych ulotek, ogłoszeń, informacji lokatorom odnośnie bezdomnych przybywających na klatkach schodowych budynków w zasobach spółdzielni. Jednocześnie informuję, że nie posiadamy żadnej wiedzy na temat takich ulotek”.