Na szybko jadący samochód trafili policjanci drogówki, którzy patrolowali drogę ekspresową S8. Samochód został zatrzymany na jezdni w stronę Warszawy na 33 kilometrze S8 pomiędzy łącznikiem Długołęka a węzłem Łozina.
- Funkcjonariusze przy wykorzystaniu nieoznakowanego radiowozu i zainstalowanych w nim urządzeń, dokonali pomiaru prędkości i ku ich zdziwieniu okazało się, że 42-latek jechał swoim audi aż 221 km/h. Mężczyzna przekroczył o 101 km/h dopuszczalną w tym miejscu prędkość. Policjanci postanowili jak najszybciej przerwać tę niebezpieczną jazdę, nie dopuszczając, być może, do kolejnej tragedii na drodze - informuje st. sierż. Paweł Noga z biura prasowego wrocławskiej policji.
Mężczyzna tłumaczył, że jechał tak szybko, bo “nie czuł prędkości”, ale nie miał wątpliwości, że znacznie naruszył przepisy. W tym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 120 km/h. Za tak duże przekroczenie kierowca dostał mandat 500 zł oraz 10 punktów karnych.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?