Nie chcą autobusu?

Uruchomienie autobusowej linii numer 52 pozwoli nie tylko na połączenie z Głogowem miejscowości Jaczów i Smardzów, ale objęcie też komunikacją kilku miejsc w mieście, do których nie docierały autobusy. Mowa tu o osiedlu Słonecznym oraz Paulinowie. O ile na tym pierwszym pytając o uruchomienie linii spotkaliśmy się z dobrymi reakcjami, o tyle na Paulinowie było już zupełnie inaczej. Każda z osób, która z nami rozmawiała, mówiła o tym, że linia jest im niepotrzebna, a może wręcz przeszkadzać. - Uważam, że nie będzie ona tutaj popularna. Mówię to w imieniu swoim i mojej rodziny, ale myślę, że sporo innych mieszkańców uważa podobnie. Większość ludzi ma tutaj samochody i to z nich korzysta jeżdżąc do miasta. Nie sądzę, żeby nagle przerzucili się na autobus - mówi Bartłomiej Zuchowicz. - Myślę, że mieszkańcom bardziej przysłuży się jakaś zmiana przy wyjeździe z osiedla. W godzinach szczytu, jeśli ktoś stojący na głównej drodze w korku się nie zlituje, to możemy bardzo długo czekać, żeby wyjechać w stronę miasta. Nad tym powinni się zastanowić w ratuszu - dodaje.

Podobnego zdania było kilka innych osób, z którymi rozmawialiśmy. Zawsze wspominały one o problemach z wyjazdem. Zdaniem niektórych, autobus może jeszcze bardziej utrudnić wydostanie z osiedla. Przystanek powrotny z Jaczowa znajduje się na ul. Legnickiej, gdzie nie ma zatoczki.

- To będzie jakaś masakra. Już teraz jak stają tam busy prywatne to robią się korki, a często też dochodzi do wypadków, bo ktoś uderzy w tył busa. Jak dojdą do tego stające tam czerwone autobusy, to ja nie chce nawet wiedzieć co tu się będzie działo - opowiada nam pani Karolina.

Linia „52” kursować będzie od 29 lutego. Nawet jeśli nie będzie z niej korzystać wielu mieszkańców Paulinowa, to służyć będzie ona ludziom z Jaczowa i Smardzowa oraz Ruszowic i osiedla Słoneczne. Władze głogowskiej komunikacji przyznają, że przyjrzą się sprawie przystanku powrotnego przy ul. Legnickiej.

- Nie mogę teraz obiecać, że pojawi się tam szybko zatoczka. To droga wojewódzka i wszelkie zmiany trzeba ustalać z DSDiK - mówi Piotr Miselis, prezes Komunikacji Miejskiej. - Ale będziemy mieli to na uwadze. W najbliższym czasie planujemy rozmowy z radnymi dotyczącymi właśnie zatoczek w mieście. Na pewno poruszymy też tą sprawę.

Trasa autobusu przebiegać będzie przez: Plac 1000-lecia, ul. Przemysłową, ul. Sikorskiego, ul. Bolesława Krzywoustego, ul. Wita Stwosza, ul. Orzechową, ul. Legnicką, a następnie przez Jaczów i Smardzów.