Tak jak się było można spodziewać Stomil zaczął mecz cofnięty i trudno było Miedzi przedrzeć się pod bramkę rywali. Gdy już to się udawało, świetnie bronił Piotr Skiba, który przynajmniej trzykrotnie ratował swoją drużynę przed utratą bramki.
W drugiej części spotkania olsztynianie trochę odważniej ruszyli do ataku, ale to gospodarze strzelili gola w końcówce. W 85 min Mateusz Piątkowski wykorzystał podanie Przemysława Mystkowskiego i celnie przymierzył z 20 metrów.
- Ten tydzień był trudny: dwa wyjazdy, sporo kilometrów w podróży. To dawało się nam we znaki - nie krył po spotkaniu trener gospodarzy Dominik Nowak. - Były dobre momenty gry, kiedy szybko odbieraliśmy piłkę i równie szybko konstruowaliśmy akcje. Pojawiały się jednak fragmenty, w których graliśmy nerwowo i zbyt indywidualnie. Czasem brakowało wyjścia na pozycję, uzupełniania stref w ataku. Zwłaszcza do przerwy udało nam się jednak zabezpieczyć przed kontrami Stomilu - dodał.
Atrakcyjność meczu: 4,5/10
Bohater meczu: Mateusz Piątkowski
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Domy gwiazd futbolu. Jak mieszkają Messi, Ronaldo i "Lewy"?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?