Nice 1 Liga. Miedź zgarnęła komplet punktów w Suwałkach. Wigry bez gola

Mecz rozpoczął się spokojnie, od rozpoznania ze strony obu drużyn. Pierwszą dogodną sytuację miał Forsell, który minimalnie chybił z rzutu wolnego w 8. minucie. Gospodarze odpowiedzieli dość szybko. 5 minut później świetne dośrodkowanie Kądziora z rzutu rożnego na groźny strzał głową zamienił Wichtowski.

W 26. Minucie po świetnym odbiorze piłki w środku pola przez Karankiewicza, Ryczkowski zabawił się w polu karnym z dwoma obrońcami , ale świetną interwencją popisał się bramkarz przyjezdnych Kapsa. Chwilę później po dobrym rajdzie Radeckiego strzał piętka próbował oddać Cverna, jednak nie przyniósł on bramki. Kiedy wydawało się, że oba zespoły zejdą do szatni przy bezbramkowym remisie Miedź strzeliła bramkę. Zamieszanie w polu karnym, piłkę wzdłuż szesnastki zagrywa Pennanen gdzie niepilnowany Bartczak zdobywa bramkę.

Druga połowa, podobnie jak pierwsza, rozpoczęła się dość spokojnie. Wigry próbowały zdobyć wyrównującą bramkę, jednak dzisiaj wyraźnie brakowało jakości w rozegraniu. Rozczarowywał Kądzior, a Kozak był bardzo nieskuteczny. To właśnie on miał dwie bardzo dobre sytuacje, które nie potrafił zamienić na bramki. W pierwszym przypadku został zablokowany przez obrońcę, w drugiej Kapsa popisał się dobrą interwencją. W 66. Minucie w dobrej sytuacji w polu karnym znalazł się Karankiewicz, którego strzał głową wybił z linii bramkowej jeden z obrońców.

Kolejne minuty to coraz więcej problemów z rozegraniem wśród gospodarzy, natomiast przez cały mecz bardzo dobrze zorganizowana była Miedź. Wykorzystali jedyną sytuację, a później skutecznie się bronili. Wyróżnić można Forsella, który świetnie regulował tempo gry w swoim zespole. Wynik do końca się już nie zmienił. Po dość rozczarowującym meczu Miedź Legnica pokonała Wigry 1-0.

Atrakcyjność meczu: 5/10
Piłkarz meczu: Petteri Forsell

Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

**WIĘCEJ odcinków

**

Najgorsze stadiony w Polsce [TOP 10]