Niania we Wrocławiu na wagę złota! Efekt koronawirusa

Andrzej Zwoliński
niania spacer dziecko dzieci kobieta, zdjęcie ilustracyjne.
niania spacer dziecko dzieci kobieta, zdjęcie ilustracyjne. brak
Trzeba zapłacić nawet 30 złotych za godzinę, ale w pakiecie z nauką języków czy gotowaniem. Epidemia to koszmar dla rodziców, ale wymarzony czas dla opiekunek i opiekunów do dzieci.

Co zrobić z ponad 30 tysiącami małych wrocławian z zamkniętych żłobków, przedszkoli i pierwszych klas szkół podstawowych po zawieszeniu zajęć z powodu koronawirusa? Częścią dzieci zajmą się rodzice lub dziadkowie, ale w tysiącach przypadków będzie to bardzo trudne, a nawet niemożliwie. Nie każdy może sobie pozwolić na przerwanie nagle pracy i wzięcie dwutygodniowego urlopu opiekuńczego. We Wrocławiu zaczęło się gorączkowe poszukiwanie opiekunek lub opiekunów.

We Wrocławiu - w sieci (portale gumtree.pl i olx.pl), ale też w agencjach pośredniczących jak np. Babysits, naliczyliśmy co najmniej 20 tysięcy ofert ze strony opiekunek i opiekunów.

- Od lat nianie są towarem deficytowym, a rynek niań jest rynkiem pracownika. Nie inaczej jest we Wrocławiu, i choć obecnie rodzice nadal mają szansę na znalezienie niani „na ostatnią chwilę”, to sytuacja jest dynamiczna. W związku z zamknięciem placówek edukacyjnych możemy spodziewać się zwiększenia zapotrzebowania na tego typu usługi w najbliższym czasie – mówi nam Anna Krakowska-Gruszczyńska z portalu Niania.pl.

Ile za opiekę?

Jak z każdym dobrem czy usługą, wzrost popytu oznacza najczęściej wiąże się ze wzrostem ceny. Z danych zebranych przez portal Niania.pl wynika, że średnia stawka godzinowa niań we Wrocławiu to 17,22 zł. Warto przy tym zaznaczyć, że średnia stawka godzinowa w największych miastach jest zwykle wyższa niż średnia stawka w danym województwie. W województwie dolnośląskim średnia stawka godzinowa wynosi 16,23 zł. To średnie, a jak to wygląda w praktyce?

- Sama jestem mamą dwójki dzieci i chętnie zaopiekuję się pańskim - słyszę od 36 letniej Anny spod Wrocławia. Za 15 złotych za godzinę opieki, jest gotowa dodatkowo posprzątać w domu, a nawet ugotować obiad. Co kosztami dojazdów? - Dogadamy się - odpowiada. Rok od niej starsza Magda deklaruje, że zajmie się moimi dziećmi opiekują się swoim 3 letnim maleństwem. Stawka? 10 złotych za godzinę, z możliwością pracy do ośmiu godzin dziennie. - w ramach tej stawki, mogę też ugotować, a robię to całkiem nieźle - dorzuca.

Nie brakuje wyższych stawek - do 25 lub nawet 30 złotych za godzinę, jednak kandydatki i kandydaci deklarują wtedy odrabianie lekcji z podopiecznymi lub naukę języków obcych. 22 letnia studentka Kaia deklaruje, że oprócz polskiego posługuje się angielskim, zna również hiszpański i francuski.

Średnia wieku niań we Wrocławiu to 29 lat

Jak wynika z danych portalu Niania.pl, większość niań - jest to około 65 procent - chce wykonywać dodatkowe obowiązki w domach swoich podopiecznych. Wśród czynności, których chęć podjęcia deklarują nianie są przede wszystkim porządki oraz gotowanie. Nianie są również skłonne robić zakupy czy pranie.

Nianiami, we Wrocławiu - podobnie jak w całej Polsce - są zazwyczaj kobiety. Średnia wieku niań wynosi u nas 29 lat. Jest to też średnia wieku polskich niań. Rodzice we Wrocławiu są skłonni zatrudnić nianię ze średnio 10-miesięcznym doświadczeniem, nianie w tym mieście deklarują średnio 23-miesięczne doświadczenie. W skali województwa liczby te nieznacznie spadają, odpowiednio do 9 i 22 miesięcy.

Choć jak na razie ceny tych usług nie poszły ostro w górę, to jednak wraz ze wzrostem liczby poszukujących opieki nad dziećmi, trzeba się z tym liczyć.

iPolitycznie - w jakim momencie w relacji polsko-ukraińskich jesteśmy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 14

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
15 marca, 22:35, Gość:

Zdjecie z Krakowa - w tle Wawel

No i co z tego. Nie jest napisane, że to Wrocław

G
Gość

Zdjecie z Krakowa - w tle Wawel

G
Gosciankaa
12 marca, 8:08, Ania:

15 zł? Bzdury! Przed epidemia szukałam niani i panie mnie wyśmiały jak zaproponowałam 18 zł. Dla rocznego dziecka chciały 20 zł w górę. Wychodzi ze musiałabym oddać cała swoją pensje niani. Całe szczęście dziecko przestało chorować i chodzi do żłobka

Nie wiem po co niektórym dzieci skoro tak przeliczają. 500 plus jeszcze macie. NAwet jakby w czasie kryzysu wydać ten dochód z 3-4 mc to naprawdę nic Wam się nie stanie. Najwyżej wakacji nie będzie. No ale dziecko schodzi na drugi plan.

G
Gość
12 marca, 7:52, Matka:

Nie rozumiem dlaczego mowa o tym, ze będzie problem z dziećmi . Przecież każdy rodzic może wziąć 14 dni opieki. Pracodawca , który tego nie zrozumie to kiepski pracodawca . Zostawianie dzieci z dziadkami jest nieodpowiedzialne. Starsze osoby są w grupie ryzyka i szkoda ich narażać , bo nawet w takiej sytuacji rodzicom żal iść na wolne.

Każdy rodzic, który ma dziecko do 8 roku życia i jest zatrudniony na umowę o pracę..

Mam wielu znajomych którzy spełniają te warunki i mogą oboje siedzieć w domku, a to że są lekarzami.. To nie ma znaczenia, przecież "każdy rodzic może wziąć 14 dni opieki, a pracodawca, który tego nie rozumie to kiepski pracodawca.."

P
PawelT

Nawet 30 zł buhahahahajaa - a to dziadowska Polska właśnie.

G
Gość

Zdrowa niania 100zł/h, kaszląca 20zł/h

G
Gość

Za 10 zł za goszine opieka gotowanie i sprzątanie? No to zapraszam do mnie na te 8 godzin dziennie .

Na śniadanie poproszę jajecznicę na boczku

Na obiad devolaja

Na deser szarlotka

Dwie pralki do wstawienie

Dwie do wypracowania

Dwa pokoje kuchnia i łazienka do ogarnięcia. Jutro myjemy okna i pieczemy schab na obiad .

Reszta menu i obowiązków będzie na tablicy korkowej .

Ps. Córka lubi kolorowanki klocki lego i malowanie farbami .

Zgłoszenia na PRiV

G
Gość

Przecież można wziąć opiekę na dziecko. No ale dla wielu praca i kariera są od dziecka ważniejsze.

j
ja
12 marca, 7:52, Matka:

Nie rozumiem dlaczego mowa o tym, ze będzie problem z dziećmi . Przecież każdy rodzic może wziąć 14 dni opieki. Pracodawca , który tego nie zrozumie to kiepski pracodawca . Zostawianie dzieci z dziadkami jest nieodpowiedzialne. Starsze osoby są w grupie ryzyka i szkoda ich narażać , bo nawet w takiej sytuacji rodzicom żal iść na wolne.

12 marca, 8:03, Gość:

Wierz mi kiepskich pracodawców jest sporo, mało firm akceptuje zwykłe chorobowe a co dopiero opiekę nad dzieckiem.

nie no naprawdę trzeba tylko chcieć się dogadać. Wiem, że są zawody, w których to nie jest łatwe, ale jest jeszze drugi rodzic dziecka, opiekę mozna sprawować przemieniennie, Zwłaszcza w dobie pracy w systemie zmianowym. Jeden rodzic idzie na rano, drugi na popołudnie/można sie tym 14 dniowym wolnym podzielić z partnerem/ można się dogadać (z niektórymi pracodawcami) i wychodzić nieco wcześniej. Rozumiem, że na pewno są zawody i są pracodawcy (janusze polskiego biznesu), gdzie się nie da, ale jest mnóstwo prac gdzie się da. I każdy kto może powinnien zostać w domu z dzieckiem a nie je upychać rodzinie, znajomym itd. Naprawdę trzeba to zrobić teraz zanim dojdzie do sytuacji jak we Włoszech. 90% ludzi przechoruje lekko, ale 10 % przy takiej zakaźności, w ciężkim stanie sprawi, że miejsc w szpitalach zabraknie i zacznie się masowe umieranie.

A
Ania

15 zł? Bzdury! Przed epidemia szukałam niani i panie mnie wyśmiały jak zaproponowałam 18 zł. Dla rocznego dziecka chciały 20 zł w górę. Wychodzi ze musiałabym oddać cała swoją pensje niani. Całe szczęście dziecko przestało chorować i chodzi do żłobka

G
Gość
12 marca, 7:52, Matka:

Nie rozumiem dlaczego mowa o tym, ze będzie problem z dziećmi . Przecież każdy rodzic może wziąć 14 dni opieki. Pracodawca , który tego nie zrozumie to kiepski pracodawca . Zostawianie dzieci z dziadkami jest nieodpowiedzialne. Starsze osoby są w grupie ryzyka i szkoda ich narażać , bo nawet w takiej sytuacji rodzicom żal iść na wolne.

Wierz mi kiepskich pracodawców jest sporo, mało firm akceptuje zwykłe chorobowe a co dopiero opiekę nad dzieckiem.

t
tak

dodatkowo warto wspomnieć o tym że GRAŻYNY biznesu wpadły na pomysł, że będą zarabiać biorąc do siebie do domu obce dzieci pod opiekę, co w praktyce wiąże się z tworzeniem nieformalnych grup czy mini przedszkola a przecież chodziło o to żeby dzieci ZOSTAŁY WE WŁASNYCH DOMACH, a nie były rozwożone po mieście na podobnej zasadzie jak w przypadku przedszkoli.

M
Matka

Nie rozumiem dlaczego mowa o tym, ze będzie problem z dziećmi . Przecież każdy rodzic może wziąć 14 dni opieki. Pracodawca , który tego nie zrozumie to kiepski pracodawca . Zostawianie dzieci z dziadkami jest nieodpowiedzialne. Starsze osoby są w grupie ryzyka i szkoda ich narażać , bo nawet w takiej sytuacji rodzicom żal iść na wolne.

j
ja

a czym to się różni od wzięcia l4 na chore dziecko? Jako gazeta powinniście EDUKOWAĆ społeczeństwo i kłaść nacisk na to, że NIE MOZNA oddawać dziecka pod opiekę starszej osobie (babci) bo to ta grupa wiekowa jest najbardziej narażona na chorobę a dzieci łatwo przenoszą wirus!!!

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska
Dodaj ogłoszenie