18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nergal we Wrocławiu o swojej książce: Nie liżemy się po jajkach... (ZDJĘCIA)

Marcin Moneta, fot. Jarosław Jakubczak
fot. Jarosław Jakubczak
Około 200 osób przybyło do Empiku w domu handlowym Renoma, by spotkać się ze znanym muzykiem i celebrytą czyli Adamem Nergalem Darskim. Przyczynkiem była wydana niedawno biografia lidera zespołu Behemoth i byłego partnera Dody pt. "Spowiedź heretyka".

Nergal przyznał, że we Wrocławiu na spotkanie przybyły "tłumy". Publiczność pytała muzyka o jego najbliższe plany, oraz o książkę. Artysta tłumaczył, że biografia jest maksymalnie szczera i dotyczy każdego z etapów jego życia.

"Nie liżemy się po jajkach" - stwierdził Nergal, który podczas spotkania za pomocą mieszanki wulgaryzmów, potocyzmów i wtrętów z języka angielskiego postanowił podzielić się z publicznością swoją filozofią życiową.

Odpierał m.in. zarzuty o to, że stał się artystą komercyjnym stwierdzając, że komercja to "dawanie d..." a on robi to, co kocha i sprzedaje to. Nie ma w tym nic złego, a pieniądze nie śmierdzą - jak się wyraził.

Darski opowiadał też o spotkaniu z księdzem Bonieckim, który wg niego jest umiarkowanym klerykałem i bardzo mądrym człowiekiem.

Muzyk uważany za czołowego satanistę III RP nie omieszkał też skrytykować katolicyzmu, który wg niego jest bardzo restrykcyjny w zakresie wolności osobistej jednostki, a "katolickie skrzydło" w tym kraju chce jak najbardziej kneblować wolność wypowiedzi i przekonań. Nergal uważa też, że jego historia to dowód, "że coś się w tym kraju zmienia".

Na pytanie jednej z nastolatek, czy zamierza mieć dzieci stwierdził, że nie wyklucza tego. Być może będzie miał dwójkę maluchów i stworzy w ten sposób "arkę szatana" - wyraził się żartobliwie.

Po spotkaniu zgromadzona publiczność, złożona głównie z nastolatek, odebrała od celebryty autografy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska