Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nawet dzieci biją policjantów! Agresja wobec funkcjonariuszy to norma

Małgorzata Moczulska
Dolnośląscy policjanci są najczęściej atakowani podczas interwencji
Dolnośląscy policjanci są najczęściej atakowani podczas interwencji Dariusz Gdesz
Kilka dni temu w Strzegomiu 15-latek na ulicy zaatakował i znieważył policjanta. Chłopak wpadł w szał, kiedy funkcjonariusz próbował go wylegitymować. Najpierw wyzywał go, a potem rzucił się na niego z pięściami, a kiedy policjant odchylił się, by uniknąć ciosu, zaczął go kopać. Teraz 15-latkiem zajmie się Sąd Rodzinny w Świdnicy.

- Do zdarzenia doszło w czasie interwencji - relacjonuje Katarzyna Czepil z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.
- Mieszkańcy ulicy Kościuszki w Strzegomiu poprosili nas, byśmy uciszyli krzyczącego pod ich oknami chłopaka. Była prawie północ, więc od razu pojechaliśmy na miejsce.

Gdy 15-latka udało się w końcu obezwładnić, okazało się, że animuszu dodawały mu procenty. Miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie.

Ta sytuacja to nie wyjątek. Z danych Komendy Głównej Policji wynika, że statystycznie każdego dnia dwóch policjantów staje się ofiarami napaści. Dla przykładu, w 2010 roku zaatakowanych zostało na służbie blisko 800 funkcjonariuszy. Na Dolnym Śląsku też nie trzeba takich przypadków długo szukać. Trzy tygodnie temu sąd na miesiąc aresztował Edwarda S. ze Świdnicy. 59-letni mężczyzna zabarykadował się w mieszkaniu, groził policjantom siekierą i rzucał w nich fragmentami mebli. Do awantury doszło podczas próby odebrania mu 10-letniej córki, bo mężczyzna od lat jest pozbawiony praw rodzicielskich.

W lutym w Mieroszowie policjanci próbowali zatrzymać 21-latka, który został przyłapany na włamaniu do lokalu gastronomicznego. Funkcjonariuszy zaatakował metalowym łomem. 21-latek celował prętem w głowę jednego z policjantów. Ten zablokował uderzenie służbową pałką, po czym obezwładnił napastnika.

W marcu w Wałbrzychu 26-latek, który miał być zatrzymany za dewastowanie auta na parkingu, zaatakował policjantów nożem. Kilka tygodni temu w jednym z lokali w centrum Lubina pijany 47-latek najpierw ubliżał klientom, a potem mundurowym, którzy przyjechali tam na interwencję. Na słowach się nie skończyło. Agresywny mężczyzna w pewnym momencie rzucił się na policjanta z pięściami.

Według ostatnich sondaży ponad 70 proc. Polaków ma do policji stosunek więcej niż przychylny. Dlaczego więc tak często funkcjonariusze stają się ofiarami ataków? Prof. Paweł Moczydłowski, socjolog i kryminolog, uważa, że wynika to głównie z frustracji i rosnącego rozczarowania wobec instytucji państwa.

- A policjant jest po pierwsze przedstawicielem tego państwa, a po drugie - jest na pierwszej linii frontu: interweniuje podczas protestów, obstawia mecze, dyscyplinuje nas na ulicy - wylicza prof. Moczydłowski.

Czynna napaść i znieważenie policjanta na służbie to poważne przestępstwo. Grozi za nie do 10 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska