Nauczyciele piszą list: Nie wikłajcie nas w politykę. To nasz krzyk!

Dziś rozpoczyna się kolejny dzień największego w historii naszego kraju strajku nauczycieli i pracowników oświaty. Jesteśmy świadomi, z jakimi trudnościami przychodzi się teraz mierzyć naszym Uczniom, ich Rodzicom, a także Pracodawcom.
Nasze działania przedstawiane są jako protest stricte polityczny, zarówno przez przedstawicieli rządu jak i działaczy opozycyjnych. Obie strony wykorzystują nas do osiągnięcia swoich celów. My, strajkujący nauczyciele i pracownicy oświaty, nie zgadzamy się na prezentowanie naszych postulatów w kontekście politycznym jako pretekst do zbijania kapitału wyborczego przez którąkolwiek ze stron sceny politycznej.
Nie zgadzamy się na wikłanie nas w międzypartyjne rozgrywki przed wyborami. My, strajkujący nauczyciele i pracownicy oświaty, jesteśmy środowiskiem różnorodnym światopoglądowo i politycznie. Są wśród nas członkowie różnych związków zawodowych, jak i niezrzeszeni. Nasz strajk nie jest ani przeciwko obecnemu rządowi, ani za obecną opozycją. Nasz strajk nie jest strajkiem ani ZNP, ani „Solidarności”. Nasz strajk jest krzykiem nauczycieli i pozostałych pracowników oświaty.
Strajkujemy, bo zależy nam na mądrym systemie edukacji, bo tylko mądry system edukacji gwarantuje mądre i świadome przyszłe pokolenia. Nasz protest związany jest wyłącznie z problemami oświaty, w tym z problemami płacowymi, bo to one przekładają się na:
- narastające braki kadrowe (już jest widoczny brak nauczycieli matematyki, języka polskiego, angielskiego, fizyki, chemii, wychowawców w przedszkolach i w klasach 1-3),
- zdobywane na szybko dodatkowe kwalifikacje, by owe braki kadrowe uzupełnić, zatrudnianie bez pełnych kwalifikacji za zgodą kuratoriów oświaty,
- związane z powyższym nadmierne obciążenie nauczycieli skutkujące koniecznością łączenia godzin w różnych szkołach, by utworzyć etat lub by się utrzymać,
- znaczący spadek prestiżu zawodu nauczyciela i związany z tym rosnący brak szacunku dla naszej pracy.
Wskazane powyżej problemy nie sprzyjają również efektywnej pracy ucznia, który do prawidłowego rozwoju potrzebuje stabilnych warunków i autorytetów. Konieczna jest więc zmiana polityki oświatowej państwa w kierunku zwiększenia roli edukacji.
Podjęcie decyzji o przyłączeniu się do ogólnopolskiego strajku nauczycieli 2019 dla żadnego z nas nie było łatwe. Przez wiele lat – niezależnie od aktualnie rządzącej partii – cierpliwie czekaliśmy na obiecywaną poprawę sytuacji w oświacie, trwając przy naszych Uczniach. Cierpliwie wdrażaliśmy coraz to nowe pomysły kolejnych ministrów edukacji, dostosowując je do szkolnych realiów. Nasze niezadowolenie wielokrotnie demonstrowaliśmy w czasie protestów ZNP i Solidarności, pikiet, manifestacji. Bezskutecznie.
Dlatego dziś jednym głosem krzyczymy: DOŚĆ!
Strajkujący Nauczyciele i Pracownicy Administracyjni
Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 12
we Wrocławiu