Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nastolatek tak skatował psa, że ten nie mógł się podnieść

Andrzej Zwoliński
Andrzej Zwoliński
Pies skatowany przez 16 latka we Wrocławiu.
Pies skatowany przez 16 latka we Wrocławiu. KMP Wrocław
16-letni zwyrodnialec z Wrocławia odpowie przed sądem za bicie, kopanie i szarpanie swojego psa. Policjanci z Grabiszynka zatrzymali go po tym, co zobaczyli na filmie z monitoringu.

Policjanci z komisariatu na wrocławskim Grabiszynku o tym, że chłopak katuje psa dowiedzieli się przez przypadek. Sprawa wyszła na jaw, gdy analizowali zapisy z kamer monitoringu z jednej z klatek schodowych w bloku mieszczącym się na podległym im rejonie. Monitoring został zabezpieczony w związku z inną sprawą prowadzoną przez funkcjonariuszy. Policjanci podczas sprawdzania nagrania z kamer umieszczonych w jednym z budynków zobaczyli drastyczne zachowanie jednego z mieszkańców budynku.

- Nagranie było bardzo drastyczne. Widać na nim, jak młody mężczyzna kopie, szarpie, a także zrzuca ze schodów psa, który ma ewidentne problemy z poruszaniem się. Policjanci ustalili, że osobą odpowiedzialną za katowanie zwierzaka jest 16-latek, mieszkający w bloku, w którym dochodziło do tych sytuacji. Zarówno młody wrocławianin, jak też jego opiekunowie, byli bardzo zaskoczeni, kiedy do drzwi ich mieszkania zapukali policjanci Zespołu ds. Nieletnich i Patologii. 16-latek przyznał się do znęcania się nad swoim zwierzęciem. Tłumaczył, że tracił nad sobą panowanie, ponieważ pies nie wykonywał jego poleceń. Prawdopodobnie było to jednak spowodowane wiekiem oraz chorobami układu ruchu, na które od pewnego czasu cierpiał czworonóg - relacjonuje sierżant sztabowy Krzysztof Marcjan z Komendy Miejskiej Policji.

Poszkodowanym zwierzakiem zajęli się wezwani przez policjantów aktywiści z Ekostraży. "Po przyjeźdżie na miejsce zastaliśmy sparaliżowanego psa. Pies nie chodził. Przywarł do podłogi. Podejrzewaliśmy paraliż po urazie kręgosłupa, tym bardziej że według relacji rodzica 16-letniego sadysty, pies nie wstaje na tylne nogi od pół roku. Według wstępnej diagnozy weterynarza, pies będzie wymagał długotrwałego leczenia, ale jest szansa, że dojdzie się siebie" - tak relacjonowali na swoim facebookowym profilu aktywiści.

Młodzieńcem zajmie się teraz sąd rodzinny, który podejmie decyzję, jakie środki będą najodpowiedniejsze dla 16-latka. Może to być m.in. nadzór ze strony kuratora, a nawet umieszczenie w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym.

Przypomnijmy, że znęcanie się nad zwierzęciem jest zagrożone karą nawet 3 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska