Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi posłowie robią wiele, żeby było o nich głośno

Malwina Gadawa
Malwina Gadawa
Robert Kropiwnicki (z prawej)
Robert Kropiwnicki (z prawej) Grzegorz Jakubowski
Są dopiero miesiąc parlamentarzystami, ale niektórzy z nich zdążyli już zabłysnąć. O tych posłach z naszego regionu w ostatnich dniach mówi się najwięcej.

Kryzys związany z Trybunałem konstytucyjnym i wyborem nowych sędziów pomógł Robertowi Kropiwnickiemu. Legnicki poseł Platformy Obywatelskiej niespodziewanie stał się jedną z medialnych gwiazd tej partii. Był wielokrotnie pokazywany podczas dyskusji czy posiedzeń komisji i Sejmu. Zresztą Kropiwnicki jest posłem, który ma na swoim koncie największą liczbę wypowiedzi podczas posiedzeń Sejmu.

- Państwo robicie to wszystko w jedną grudniową noc. Naprawdę, 13 grudnia wracają najmocniejsze, najczarniejsze scenariusze polskiej demokracji - grzmiał z sejmowej mównicy Kropiwnicki, który wielokrotnie powtarzał, że decyzje PiS-u to zamach na Trybunał Konstytucyjny i demokrację.

Widoczny w Sejmie jest także poseł debiutant - Krzysztof Mieszkowski z Nowoczesnej. On nie tylko wykorzystywał mównicę sejmową, żeby bronić Trybunału Konstytucyjnego. Bronił także prawa do wolności wypowiedzi artystycznej.

O Mieszkowskim było głośno przede wszystkim w związku z premierą spektaklu w Teatrze Polskim we Wrocławiu, którego jest dyrektorem. Zatrudnienie dwojga aktorów porno z Czech uruchomiło lawinę domysłów. Wybuchł skandal. Wstrzymania premiery chciał sam wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. Przed samą premierą doszło do protestu i awantury z policją.

Legenda Solidarności Walczącej, Kornel Morswiecki (Kukiz ’15), jako marszałek senior otworzył obrady Sejmu nowej kadencji. Wiele osób chwaliło jego inauguracyjne przemówienie, w którym było wiele emocji. - My, Polacy, jesteśmy dumnym i wielkim narodem, mamy wielką przyszłość - mówił podczas posiedzenia Sejmu Morawiecki.

Potem bronił Andrzeja Dudy, gdy inni krytykowali prezydenta za decyzję o ułaskawieniu Mariusza Kamińskiego (skazanego nieprawomocnie) czy łamanie konstytucji.

Aktywny jest również inny poseł Kukiza z Dolnego Śląska, Robert Winnicki, który działa w Ruchu Narodowym. Winnicki podpisał się pod projektem uchwały dotyczącym zmiany polityki Polski w kwestii imigrantów. Posłowie ruchu Kukiza uważają, że nasz kraj powinien odmówić przyjęcia uchodźców. Winnicki często w mediach prezentuje opinię zdanie klubu.

W ostatni piątek głośno zrobiło się o posłance Beacie Kempie (Zjednoczona Prawica). To ona jako szefowa kancelarii premiera wysyłała pismo do prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Poinformowała, że wyrok Trybunału mówiący o tym, że prezydent powinien odebrać ślubowanie od trzech sędziów wybranych w czerwcu, jest nieważny.

O Beacie Kempie było ostatnio głośno w związku z jej wystąpieniem na obchodach 24. rocznicy powstania Radia Maryja. Wystąpiła tam w roli szefowej kancelarii premiera. Mówiła, że rodzina „Radia Maryja jest kręgosłupem biało-czerwonej drużyny”. Do biskupów i księży zwracała się słowami „przewielebne ekscelencje”. Złośliwi skomentowali to jako szczyty wazeliniarstwa.

Niektórzy dolnośląscy posłowie zdążyli już złożyć interpelacje. Monika Wielichowska (PO) ma ich na swoim koncie już sześć. To daje jej drugie miejsce w klasyfikacji wszystkich posłów. Wielichowska pytała m.in. o budowę ronda w Lewinie Kłodzkim i o dotykający KGHM podatek od kopalin, który PiS obiecywał znieść.

Tuż za posłanką z PO jest Piotr Babiarz z PiS. Pytał on m.in. o budowę obwodnicy Oławy i opisywaną wcześniej premierę spektaklu w Teatrze Polskim, którą chciał zablokować minister kultury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska