Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narkotyki: Kokaina dostępna od ręki. Handel kwitnie

Joanna Labuda
Narkotyki: Kokaina dostępna od ręki. Handel kwitnie
Narkotyki: Kokaina dostępna od ręki. Handel kwitnie Fot. Marcin KróLak / Polskapress
Kokaina - ekskluzywny biały proszek dla bogaczy - jest coraz częściej poszukiwanym pobudzaczem na wielkopolskim rynku narkotykowym. W ubiegłym roku policjanci na terenie całego województwa zabezpieczyli pół kilograma "koksu". W tym - już ponad 3 kilogramy. A statystki rosną. Przybywa zarówno kokainistów, jak i handlarzy. Wielkopolscy policjanci od 2013 roku badali cztery sprawy dotyczące obrotu narkotykiem. Trzy z nich są ze sobą powiązane

Rozbić grupę przestępczą
Dwoje dilerów, handlujących kokainą, wpadło w ręce policji pod koniec maja tego roku. Handlarze zostali złapani na gorącym uczynku. W mieszkaniach i samochodzie jednego z nich znaleziono łącznie 76 gram kokainy o wartości 17 tysięcy złotych. Od 2013 roku zatrzymano łącznie już dziewięciu handlarzy.

Zobacz komentarz:

- Zatrzymani usłyszeli łącznie 77 zarzutów wprowadzania i obrotu, posiadania i przemytu kokainy - wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Dilerzy mieli wprowadzić na wielkopolski rynek narkotykowy 1,8 kg kokainy o wartości blisko 360 tys. zł. Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy powiatu poznańskiego. Według ustaleń policji handel "koksem" od wielu lat był ich źródłem dochodu, a każdy z nich miał swoich stałych klientów.

- Kokaina w Polsce jest narkotykiem drogim, "ekskluzywnym" i przez to niezbyt często spotykanym. Znajdują się jednak osoby, które są gotowe zapłacić każdą cenę za tego rodzaju narkotyk - mówi Andrzej Bo-rowiak.
Kokaina od lat jest jednym z najdroższych narkotyków w całej Europie. W Polsce gram najtańszego "koksu" kosztuje około 200 złotych.

Płacą za podrobiony "koks"
Na oddział toksykologiczny szpitala im. Franciszka Raszei w Poznaniu trafia coraz więcej osób, które zażyły tzw. podrobioną kokainę.

- W ciągu ostatniego tygodnia mieliśmy dwa takie przypadki. Mężczyźni twierdzili, że kupili kokainę, jednak nie wykryły tego testy toksykologiczne - mówi Dorota Klimaszyk, zastępca ordynatora oddziału. Jak twierdzi, mężczyźni prawdopodobnie padli ofiarą oszustwa.

- Osoby uzależnione od kokainy lub zatrute, które do nas trafiają, zazwyczaj są dobrze sytuowane. Mieliśmy pacjenta, który trafiał na oddział cyklicznie - dodaje Dorota Klimaszyk.

Do tej pory lekarze nie odnotowali śmiertelnych i silnych zatruć narkotykiem. To zjawisko jest częstsze w krajach Europy Zachodniej. Dorota Klimaszyk nie wyklucza jednak takich sytuacji w najbliższym czasie. U niektórych narkomanów kokaina po pewnym czasie może pobudzić organizm do zaatakowania... samego siebie. Wówczas system odpornościowy naruszy serce, co doprowadzi do jego niewydolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Narkotyki: Kokaina dostępna od ręki. Handel kwitnie - Głos Wielkopolski

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska