Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napisał list do rządu. Chce znać szczegóły paktu z Janem Pawłem II

Kacper Chudzik
Pochodzący z Głogowa Paweł Dembowski zrobił w internecie furorę swoim pismem skierowanym do rady ministrów

Ludzie pochodzący z Głogowa potrafią zaskakiwać pomysłowością i poczuciem humoru. Ponownie pokazuje to przykład Pawła Dembowskiego, którego pismo do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zrobiło furorę w internecie.

Mieszkający we Wrocławiu P. Dembowski, który urodził się i wychował w naszym mieście, chce poznać szczegóły dotyczące paktu, jaki rząd zawarł z Janem Pawłem II dotyczący Światowych Dni Młodzieży.

Dotyczy to wypowiedzi Beaty Kempy, która w programie „Fakty po Faktach” była pytana o przygotowania Polski do Światowych Dni Młodzieży i wizyty papieża Franciszka.

- Mamy zawarty pakt z Ojcem Świętym Janem Pawłem II, który od początku patronuje temu wielkiemu świętu młodych ludzi - powiedziała wtedy Beata Kempa.

Pochodzący z Głogowa mężczyzna chce więc poznać treść wspomnianego traktatu.

„Na podstawie art. 61 Konstytucji RP oraz art. 10 ust. 1 Ustawy o dostępie do informacji publicznej zwracam się z prośbą o udostępnienie informacji publicznej w następującym zakresie:

- Treść paktu pomiędzy Rzeczpospolitą Polską a Janem Pawłem II dotyczącego gwarancji bezpieczeństwa podczas Światowych Dni Młodzieży;

- trybu ratyfikacji paktu przez władze Rzeczypospolitej” - czytamy w piśmie.

Nie można powoływać się na patronat „sił nadprzyrodzonych”?

- Doszło do sytuacji, kiedy szefowa Kancelarii Premiera twierdzi, że bezpieczeństwo uczestnikom Światowych Dni Młodzieży zapewni pakt z Janem Pawłem II, i mówi o tym tak, jakby rzeczywiście została zawarta jakaś umowa międzynarodowa. To jest wypowiedź z gatunku “trochę śmieszne, trochę straszne” i dowodzi o kompletnym oderwaniu Beaty Kempy od rzeczywistości. Nie może być tak, że rządzący powołują się na patronat sił nadprzyrodzonych zamiast uczciwie odnieść się do poważnej - i mocno zaniedbanej przez rządzących sprawy, jaką jest bezpieczeństwo uczestników olbrzymiej masowej imprezy - powiedział nam Paweł Dembowski zapytany o powody wysłania napisanego przez siebie listu.

Według prawa władze muszą odpowiedzieć na takie pismo. Mają na to cztery tygodnie.

- Szczerze mówiąc nie spodziewam się jednak żadnej odpowiedzi - dodaje P. Dembowski.

O liście głogowianina mówią w całej Polsce

List, który Paweł Dembowski wysłał we wtorek, 26 lipca, wzbudził wiele emocji w internecie. Jego treść opublikowano na wielu portalach internetowych, co zachęciło ludzi do komentowania. Jedni popierają jego wysłanie i zastanawiają się, czy otrzyma odpowiedź. Są jednak też tacy, którzy wypominają mu zbyt poważne podejście do słów Beaty Kempy.

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska