Grzegorz Napieralski nie wie jeszcze, kto będzie liderem listy Biało-Czerwonych we Wrocławiu. - Ciągle rozmawiamy. Jesteśmy w innej sytuacji niż największe partie, ale zdążymy ułożyć listy i zebrać podpisy. Zgłasza się do nas wielu działaczy SLD, czy Twojego Ruchu, ale o nazwiskach jeszcze wolałbym nie mówić - stwierdził Napieralski.
Według byłego lidera SLD, jego partia ma takie same szanse w wyborach jak Zjednoczona Lewica. - Moim zdaniem ich notowania byłby wyższe, gdyby Palikot i Miller powiedzieli, że nie kandydują, ale oni tego nie zrobią - mówi Napieralski.
Według Napieralskiego, jedynką na wrocławskiej liście Zjednoczonej Lewicy powinien być Radosław Mołoń, szef dolnośląskich struktur tej partii. - Mołoń będzie lepszym kandydatem niż Wincenty Elsner - uważa Napieralski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?