26-latetni mężczyzna przyszedł do jednej z Biedronek w Lubinie, zapełnił koszyk produktami spożywczymi i alkoholem i chciał wyjść ze sklepu bez płacenia za zakupy. Pracownik ochrony próbował go zatrzymać, wtedy mężczyzna wyciągnął zza paska broń i zagroził jej użyciem. Po szarpaninie z ochroniarzem złodziej uciekł, zabierając ze sobą dwie butelki whisky.
"Pracownik ochrony, pomimo bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia, nie odniósł żadnych obrażeń i zapamiętał dużo szczegółów, co w połączeniu z zapisami z kamer monitoringu pozwoliło kryminalnym szybko zatrzymać sprawcę napadu. Zabezpieczono także broń. Jak się okazało, pistolet którym się posłużył w czasie napadu był zepsuta i niezaładowana śrucinami" - informuje aspirant Krzysztof Pawlik z lubińskiej policji.
Złodziejowi grozi do 10 lat więzienia.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?