Napad w Trzebnicy. "Boisz się mnie? To cię teraz k..a zabiję"

Hubert Z. od pewnego czasu był w konflikcie z żoną. Na początku października siłą wdarł się do jej mieszkania. Zniszczył drzwi, dzwonek do drzwi i robota kuchennego. Kilka dni temu kupił na targu nóż. Zaczaił się z nim na kobietę w okolicach solarium w centrum Trzebnicy.

Gdy kobieta wyszła na ulicę, zaczepił ją. „Boisz się mnie? To cię teraz k..a zabiję” - takie słowa Huberta Z. zapamiętała jego żona. Próbował ją pchnąć nożem w brzuch. Potem wpadli do solarium. Tu wywrócił ją na ziemię i zaczął zadawać ciosy nożem. W szyję, bark, klatkę piersiową i ręce. Wtedy do solarium wbiegli dwaj przechodzący obok mężczyźni. Jeden z nich miał przy sobie broń, na którą miał pozwolenie. Udało im się obezwładnić napastnika i oddać w ręce policji.

Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Przeszła operację. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Hubert Z. Jest podejrzany o próbę zabójstwa, lekkie uszkodzenie ciała jednego z interweniujących mężczyzn, a także naruszenie miru domowego i uszkodzenie mienia w domu swojej żony. Grozi mu dożywocie.