W sobotę o godzinie 11 zaczęła działać największa we Wrocławiu i w całej Polsce plaża miejska. - Przyszło dużo ludzi, były też regaty. Niestety z powodu deszczu sporo ludzi uciekło, my też musieliśmy poskładać część sprzętu - przyznaje Hanna Bobak, ale dodaje, że ok. godziny 15.00 ludzie wrócili na plażę.
Rzeczywiście, po południu wrocławianie zaczęli się schodzić na nową plaże. - Przyszłam z ciekawości zobaczyć i muszę powiedzieć, że mi się tu podoba. Do tej pory w okolicy nie mieliśmy takich atrakcji - przyznaje pani Alina, która mieszka przy ul. Popowickiej.
Dziś odwiedzających plażę HotSpot czekają jeszcze zabawa przy muzyce. O godzinie 21.00 zagra Ralph Kamiński wraz z My Best Bank In The World. W programie jest również pokaz fire show. Plaża będzie otwarta do ostatniego gościa.
Przypomnijmy, że HotSpot to dwie plaże będące swoim lustrzanym odbiciem - jedna sportowa a druga rekreacyjna. Do dyspozycji plażowiczów są także trzy bary oraz food trucki z jedzeniem („Nienażarty”, „Miseczka C”, „Ten Tego”, „Panino”) i z lodami.
Plaża HotSpot jest bezpłatna, jednak jej właściciele zastrzegają sobie, że na teren plaży nie można wnosić swojego alkoholu ani też nie wolno grillować.
ZOBACZ TEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?