Najrzadsze imiona dla dziewczynek we Wrocławiu. Niektóre w minionym roku nadano tylko raz

W ustalaniu imienia dla dziecka rodzice mają dużą swobodę, ale należy pamiętać, że istnieją pewne ograniczenia. Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego może odmówić przyjęcia oświadczenia o wyborze dla dziecka imienia pod pewnymi warunkami.

Dziecko nie może więc mieć:

• więcej niż dwóch imion,
• imienia ośmieszającego,
• nieprzyzwoitego,
• w formie zdrobniałej,
• nieokreślającego płci dziecka.

Przepisy zezwalają na imiona "niezwykłe", niecodzienne i pochodzące z języków obcych lub te utworzone ze słów pospolitych.

Zdarza się jednak, że jest to temat wywołujący publiczną dyskusję. W 2020 roku urzędnicy w Katowicach nie zgodzili się na imiona Geralt i Cirilla, które są noszone przez bohaterów sagi "Wiedźmin" autorstwa Andrzeja Sapkowskiego.

Wśród rzadkich imion z ostatnich lat dominują te wychodzące z mody. Można pod tym względem wymienić m.in. Helenę, Marię, Jadwigę. Rzadkie imiona są też często zaliczane jako "oryginalne". Tu mowa o Otylii, Lukrecji lub Laurencji.

Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Stanu Cywilnego, w zeszłym roku prawie 40 imion dla dziewczynek nadano tylko raz.

Można wywnioskować, że ludzie nazywają swoje dzieci w taki sposób, aby uniknąć popularnych imion z czasów, gdy sami byli dziećmi. W naszym zestawieniu pojawiła się więc m.in. Klaudia, których w całej Polsce, w 2000 roku, przyszło na świat ok. 7 tysięcy. Dziś to imię staje się dość niszowe.

Coraz częściej rodzice rezygnują z nadania danego imienia z powodu internetowego humoru. W 2022 roku urodziła się we Wrocławiu tylko jedna Grażyna. Jednym z powodów mogą być memy o Januszu i Grażynie. To pogardliwe określenia dla osób w średnim wieku, których zachowanie i wygląd wzbudza niechęć. Podpisy pod obrazkami często cechują te osoby głupotą, prostactwem i zacofaniem.

A jakie jeszcze imiona pojawiły się we Wrocławiu tylko raz? Poniżej w galerii wymieniliśmy kilkanaście z nich: