Z grupy 600-700 dzieci i młodzieży, która trenuje pływanie w WKS Śląsk, stypendia otrzymuje tylko dziesiątka najzdolniejszych (na łączną kwotę 4800 zł miesięcznie).
- Niestety, na więcej klubu nie stać. Gdyby pojawili się sponsorzy, to stypendiów byłoby z pewnością więcej - wzdycha Wiesław Seidel, kierownik sekcji WKS Śląsk Wrocław.
Jego podopieczni opływają za to w złoto, srebro i brąz, bo z każdej ważnej imprezy przywożą mnóstwo medali. Od początku czerwca młodzi pływacy wrocławskiego klubu podczas mistrzostw Polski w pięciu kategoriach wiekowych zdobyli w sumie 52 krążki (17 złotych, 22 srebrne i 13 brązowych). Rozkład był następujący: MP do 14 lat (2 zł. - 2 sr. - 1 br.) - trener Ryszard Czerniawski; 15 lat (5-5-2) - trenerka Danuta Pasikowska; 16 lat (4-6-2) - trener Kazimierz Bauer; 17-18 lat (4-6-4) - trenerzy Leszek Górski, Piotr Albiński i Adam Rzeczkowski; 19-20 lat (2-3-4) - trener Piotr Albiński.
- W zeszłym roku jako sekcja zajęliśmy trzecie miejsce w Polsce w szkoleniu dzieci i młodzieży. Teraz liczymy, że będziemy najlepsi - mówi Wiesław Seidel.
To efekt świetnie organizowanego systemu szkolenia. WKS Śląsk, we współpracy ze Szkołą Podstawową nr 76 we Wrocławiu (przy ul. Wandy) oraz Zespołem Szkół nr 4 (ul. Powstańców Śląskich 210-218), prowadzi naukę pływania w 30 klasach od podstawówki do wieku seniora.
- Dzięki władzom Wrocławia, przy ZS nr 4 powstała Szkoła Mistrzostwa Sportowego, co ułatwia nam prowadzenie naboru i szkolenie. Najzdolniejsi mogą dzięki SMS kontynuować swoją karierę - dodaje kierownik sekcji.
Jest szansa, aby adepci pływania ze Śląska poszli w ślady Wojdata czy Jędrzejczak
- Uznanie dla władz miasta należy się też za stworzenie programów młodzieżowych centrów sportu i programów szkolenia podstawowego, które ułatwiają nam finansowanie całego przedsięwzięcia - mówi Wiesław Seidel i dodaje, że wśród perełek pływających w Śląsku na wyróżnienie zasługują m.in.: Łukasz Bielecki, Filip Bujoczek, Anna Dowgiert, Jakub Jończyk, Maciej Kuświk, Mateusz Nachtman, Weronika Paluszek, Beata Pożarowszczyk, Dawid Rybiński, Michał Szuba, Maja Zawiszewska i Maciej Zoniuk.
Czy możliwe, aby młodzi i zdolni pływacy Śląska sięgali w przyszłości po olimpijskie medale?
- Szansa jest. Seniorzy też mogą u nas trenować. Myśląc o igrzyskach w Londynie w 2012 roku, wymieniłbym 17-letnią córkę dyrektora sportowego piłkarskiego Śląska Weronikę Paluszek (100 i 200 m klasycznym), Michała Szubę (400 i 1500 m dowolnym) czy Filipa Bujoczka (kraulista w sztafecie) - podsumowuje Wiesław Seidel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?