Z dr. Gerhardem Kirkammem z Saksońskiej Agencji Wspierania Gospodarki w Dreźnie rozmawia Ryszard Żabiński
W Niemczech, w tym w Saksonii, bardzo dużą wagę przykłada się do pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych. Możemy np. mówić o silnym rozwoju biogazowni. Z czego to wynika?
Surowce kopalne - ropa naftowa, gaz i węgiel - występują w ograniczonych ilościach. Zapotrzebowanie na energię ciągle jednak rośnie. Zmiany klimatyczne stawiają nas przed nowymi wyzwaniami, które musimy podjąć. Na tym tle niezwykle wzrosło znaczenie alternatywnych źródeł energii. Wszyscy musimy działać i reagować. Jest to odpowiedzialność globalna, ciążąca na wszystkich krajach świata. Saksonia od lat aktywnie uczestniczy w rozwiązywaniu tych problemów. Do roku 2020 udział energii odnawialnych w produkcji prądu brutto ma wzrosnąć do 24 proc. Stabilne zaopatrzenie w prąd i gaz jest zapewnione. Główną rolę, z uwagi na wydajność energetyczną, odgrywa przy tym sprzężona produkcja prądu i ciepła.
Saksonia dysponuje szeroką ofertą biomasy różnego pochodzenia. Jej wykorzystanie zapewnia ciągłe zaopatrzenie w energię. Poza tym mamy znakomitą infrastrukturę badawczo-konstrukcyjną.
Jakie są najpoważniejsze bariery w rozwoju tej dziedziny?
Z jednej strony, są to stosunkowo wysokie koszty inwestycyjne. Z drugiej, w Niemczech są komfortowe warunki kredytowania i dotowania na szczeblu federacji i krajów związkowych. Przeżywająca boom branża techniki i energetyki, związana ze środowiskiem naturalnym, wymaga specyficznego know-how, wykwalifikowanych pracowników i ustabilizowanej pozycji na rynku. Długoterminowa rentowność jest warunkiem sukcesu ekonomicznego.
Czy tzw. "zielona energia" nie jest droższa od otrzymywanej w tradycyjny sposób?
I tak, i nie. Inwestycje początkowe są stosunkowo wysokie, jednakże amortyzują się one po odpowiednio długim okresie eksploatacji. Przedsiębiorca musi sobie poradzić z tą luką finansową. Ale proszę uwzględnić, że najdroższym rozwiązaniem byłoby nie prowadzić walki ze zmianami klimatu. Wszyscy ponosimy dużą odpowiedzialność wobec gospodarki, społeczeństwa i wobec przyszłych pokoleń. Zwiększająca się świadomość ekologiczna coraz bardziej oddziałuje na rynek energetyczny. My zasadniczo faworyzujemy miks energetyczny.
Jak wygląda współpraca między Saksonią i Dolnym Śląskiem w tym zakresie?
Od 1 grudnia 2009 r. minęło 10 lat współpracy między Saksonią a Dolnym Śląskiem. Współpraca ta charakteryzuje się różnorodnymi działaniami w prawie wszystkich dziedzinach, również w gospodarce i turystyce. We wspólnej grupie roboczej Saksonia-Dolny Śląsk, do której należę, kwestie środowiska i energetyki są już od lat w centrum naszych zainteresowań.
Saksońska Agencja Wspierania Gospodarki GmbH współpracuje z takimi partnerami, jak Konsulat Generalny RFN we Wrocławiu, Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo-Handlowa, Dolnośląska Izba Gospodarcza, Zachodnia Izba Gospodarcza, Europaforum, uniwersytety, instytucje badawcze i przedsiębiorstwa.
Pani Anna Sikorska jako pełnomocnik Saksońskiej Agencji Wspierania Gospodarki w Polsce wykonuje swoją pracę z dużym zaangażowaniem.
Istnieją wspólne działania o długiej tradycji, ale również liczne pojedyncze projekty branżowe. Chciałbym tu wymienić VII Polsko-Saksońskie Forum Gospodarcze, które w tym roku odbędzie się 18 września w ramach targów "Denkmal" w Lipsku (Europejskie Targi Konserwacji i Restauracji Zabytków oraz Renowacji). Temat wiodący brzmi: "Technika ochrony środowiska i efektywność energetyczna".
Obiecująco zapowiada się realizowany w tym roku saksoński projekt "Umwelt - PL '10" (Środowisko - PL'10). Służy on wsparciu polskiego rynku biogazowego przy pomocy saksońskiego doświadczenia i know-how.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?