Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagrywali Słownik polsko@polski. Prof. Miodek w gmachu Uniwersytetu Wrocławskiego (ZDJĘCIA)

WSK
W godz. 13-18 w gmachu głównym Uniwersytetu Wrocławskiego nagrywane były odcinki programu "Słownik polsko@polski". Prof. Jan Miodek, dyrektor Instytutu Filologii Polskiej UWr, wyjaśnia w nim zasady językowe, uczy odmiany, tłumaczy lapsusy i cofa się w czasie przypominając, skąd pochodzą słowa i dlaczego mówimy tak, a nie inaczej.

Ekipa programu "Słownik polsko@polski" opuściła studio TVP i przeniosła się do Instytutu Geografii i Rozwoju Regionalnego Uniwersytetu Wrocławskiego na pl. Uniwersytecki 1. – To dyrektor TVP Polonia Łukasz Kardas chciał, żeby wyjść ze studia do wnętrza naturalnego, do "biblioteki" – mówi Dariusz Dyner, producent Słownika polsko@polskiego.

– Jest nowa prowadząca w programie, Magdalena Bober, która prowadziła Fakty w TVP Wrocław – mówi Dyner.

Ekipa miała zamiar nagrać w sobotę 5 odcinków programu. Rozstawiała się już o godz. 7. W nagraniach brała udział publiczność - wstęp na nagranie był wolny. Nagrane w sobotę odcinki zostaną wyemitowane w listopadzie.

ZOBACZ JAK NAGRYWANO ODCINKI PROGRAMU SŁOWNIK POLSKO@POLSKI

Profesor Miodek to wielki fan piłki nożnej. Wyniki meczów, zarówno ligowych jak i reprezentacyjnych, ma w jednym palcu. Dlatego gdy tylko przyszedł do Instytutu Geografii, pierwsza jego rozmowa z Dariuszem Dynerem dotyczyła wczorajszego meczu reprezentacji Polski z Ukrainą. - Obstawiałem 1:1 - zdradził profesor. - Ale Węgrzy przegrali aż 1:8 w Amsterdamie z Holandią - dodaje, jakby na pocieszenie.

Szybki makijaż, ustawienia światła i zaczyna się próba. – To wnętrze jest dużo bardziej ciepłe i naturalne niż studio telewizyjne- to biblioteka jeszcze z czasów przedwojennych. Ten klimat widać w końcowym efekcie, choć ustawienie tu sprzętu to dla nas wyzwanie techniczne. Drugi raz nagrywamy w tym wnętrzu. Obecna jest też widownia i padają pytania z sali. Widzowie są pod wrażeniem programu i profesora, podoba im się, że widzą jak Słownik polsko@polski powstaje od kuchni – mówi Sylwia Rzońca, producent programu.

Program miał zniknąć z anteny w kwietniu, ale telewidzowie na to nie pozwolili. – Chodziło o pieniądze – mówi wprost prof. Jan Miodek. – Znalazły się dopiero po tym, jak o przywrócenie programu walczyli telewidzowie i internauci. Zaskoczył mnie tak duży odzew, głównie w internecie. Jest mi bardzo miło – mówi profesor. Gdy przerwano nagrania, ekipa miała kilka odcinków w zapasie, dlatego widzowie nie odczuli braku Słownika polsko@polskiego na antenie.

Słownik polsko@polski można oglądać w soboty o godz. 17 na TVP Polonia. Powtórki są emitowane w TVP Regiony, m.in. TVP Wrocław.

Widz ma wrażenie, że program jest nadawany na żywo, ponieważ profesor odpowiada na pytania widzów łączących się ze studiem za pomocą skype'a, programu komputerowego gdzie obaj rozmówcy się widzą. To jednak złudzenie, bo jednego dnia jest nagrywanych kilka odcinków, które są potem montowane.

- W sobotę podczas transmisji siadam przed komputerem i włączam skype'a. Pisze wtedy wiele osób przekonanych, że program jest emitowany na żywo. W ten sposób pozyskuję nowych widzów i zachęcam do zadawania pytań profesorowi podczas nagrań - mówi Dariusz Dyner.

Wiele osób z zagranicy zadaje pytania profesorowi - zarówno za pomocą mejla czy skype'a, jak i osobiście podczas nagrań. Łączą się z nim uczniowie szkół w Polsce, Stanach Zjednoczonych, Irlandii czy Hiszpanii, często o problemy językowe pytają Polacy mieszkający w Niemczech, Anglii czy USA, a na nagrania ludzie przyjeżdżają z całej Polski, m.in. z Poznania.

– Polacy za granicą bardziej troszczą się o rodzimy język, z którym na co dzień nie mają styczności - tłumaczy prof. Jan Miodek.

Dziś na nagraniu jednym z widzów był Nivin Murali z Indii, student inżynierii mechanicznej na Politechnice Wrocławskiej w języku angielskim. Miał do profesora jedno pytanie, które chciał mu zadać podczas nagrania: "co to znaczy strachy na lachy". Jak odpowiedział prof. Miodek? Przekonamy się w TVP Polonia późną jesienią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska