Nagrody Jacka Sutryka: Po ponad 50 tysięcy złotych dla wiceprezydentów

Kliknij i zobacz listę nagrodzonych urzędników

55 tysięcy złotych dla wiceprezydenta Jakuba Mazura i 52 tys. złotych dla sekretarza miasta Włodzimierza Patalasa. To tylko dwóch wrocławskich prominentnych urzędników spośród ponad 30, którym w ubiegłym roku wypłacono hojne nagrody. Wydano na nie aż blisko 12,2 mln złotych. Urząd Miasta wciąż nie chce ujawnić całej prawdy o rozdawnictwie publicznych pieniędzy. Z listy nagrodzonych opublikowanej w internecie na wniosek radnych PiS, wymazano większość osób. Miasto zasłania się przepisami o RODO.

Znamy kwotę jaką miasto wydało w 2019 roku na nagrody (12.186.243,80 zł), wciąż nie znamy jednak większości nazwisk urzędników, którzy zainkasowali niebagatelne sumy. Miasto ujawniło tylko 32 nazwiska urzędników nagrodzonych w 2019 roku przez prezydenta Jacka Sutryka. Zaznaczmy też, że na liście znalazły się wyłącznie nazwiska tych, którzy dostali w sumie po ponad 10 tysięcy złotych brutto.

Ci spośród ujawnionych urzędników, w 2019 roku byli przez prezydenta najhojniej nagrodzeni:

• Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia - 55 000 zł
• Włodzimierz Patalas, sekretarz miasta - 52 000 zł
• Renata Granowska, wiceprezydent Wrocławia - 37 000 zł
• Sebastian Lorenc, wiceprezydent Wrocławia – 37 000 zł
• Jacek Barski, dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju Miasta - 36 000 zł
• Jarosław Delewski, dyrektor Departamentu Edukacji- 36 000 zł

Na kolejnych slajdach prezentujemy ujawnione nazwiska urzędników nagrodzonych w 2018 i w 2019 roku.

Nazwiska 43 urzędników wymazano, zasłaniając się ustawą o ochronie danych osobowych. - Miasto tłumaczy się przepisami RODO. W uzasadnieniu napisano mi, że nie ujawnieni, nie podejmują decyzji niosących skutki administracyjne i w rozumieniu miasta nie są osobami publicznymi – mówi nam radny Michał Kurczewski. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że wśród utajnionych urzędników znaleźli się też tacy, którzy zainkasowali nawet po 30, 20 tys. złotych.

Miasto od miesięcy unika ujawnienia całej prawdy o nagrodach
Już blisko trzy miesiące nasza redakcja czeka na odpowiedź ze strony Urzędu Miejskiego Wrocławia. 12 grudnia 2019 roku zwróciliśmy do Przemysława Gałeckiego, dyrektora Wydziału Komunikacji Społecznej w Urzędzie Miasta z pytaniami o nagrody wypłacone urzędnikom w tym o przyznane w 2019 roku.

Pierwsza batalia o ujawnienie nagród dla urzędników – za 2018 roku - też trwała wiele miesięcy. Przypomnijmy, że Urząd Miejski Wrocławia dopiero po sądowej batalii po raz pierwszy skalę nagród przyznanych urzędnikom ujawnił w grudniu ubiegłego roku. O udostępnienie listy benefitów przyznanych pracownikom wystąpiło wtedy Stowarzyszenie Sieć Obywatelska Watchdog. Na liście też znalazły się osoby ze świecznika obecnych władz miasta. Na przykład obecny prezydent dostał ponad 25 tys. zł. Rekordzistami okazali się: Wojciech Adamski były wiceprezydent Wrocławia i dwa wiceprezydenci Maciej Bluj i Adam Grehl. Na ich konto wpłynęło po 81 000 zł.