Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi rewolucja rowerowa

RED.

Zarząd województwa w ciągu najbliższych lat wybuduje na Dolnym Śląsku ponad 200 km nowych ścieżek rowerowych

Na Dolnym Śląsku od lat bardzo dobrze funkcjonuje turystyka rowerowa. Postawiło na nią wiele samorządów w regionie. Wyznaczono trasy o różnych stopniach trudności. Odpowiednie dla siebie drogi znajdą u nas zarówno miłośnicy rowerów górskich, jak i osoby preferujące płaskie równiny.

Wspomniane trasy często wykorzystują istniejące trakty i drogi, ale powstają też zupełnie nowe ścieżki dedykowane wyłącznie rowerzystom. Bezpieczne, z równymi nawierzchniami, często z towarzyszącą infrastrukturą postojową i urządzeniami do drobnych napraw. Takie właśnie ścieżki finansuje samorząd województwa.

− Na Dolnym Śląsku z roku na rok przeznaczamy coraz więcej pieniędzy na budowę bezpiecznych i nowoczesnych ścieżek rowerowych. Spore sumy wydajemy na poprawę bezpieczeństwa rowerzystów i rozwój turystyki rowerowej w regionie. Do tej pory na projekty rowerowe wydaliśmy ponad 145 mln zł. Dzięki tym pieniądzom nowe ścieżki powstały i powstają w Zgorzelcu, Głogowie, Lubinie, Polkowicach, Oleśnicy, Wrocławiu, Aglomeracji Wałbrzyskiej czy Strzegomiu - mówi marszałek Cezary Przybylski.

− Zależy nam na tym, aby rowerzyści mogli bezpiecznie poruszać się zarówno między miejscowościami, jak i w obrębie miast. Zarząd województwa tylko w tym roku podpisał umowy na dofinansowanie budowy prawie 130 km nowych tras rowerowych oraz stworzenie kilkunastu parkingów typu Park&Ride i Bike&Ride - informuje wicemarszałek Jerzy Michalak. - Właśnie podpisaliśmy umowę na duży projekt rowerowy, który będzie realizowany we Wrocławiu, Kobierzycach i Długołęce. W ramach tego przedsięwzięcia zbudujemy we Wrocławiu i okolicach ponad 40 kilometrów ścieżek rowerowych oraz parking typu Park&Ride, który znajdzie się przy ulicy Boguszowskiej we Wrocławiu. Całość ma kosztować 47 milionów złotych - dodaje.

Rowerowa kraina

Największym obecnie placem budowy ścieżek rowerowych jest chyba Dolina Baryczy. To zresztą obszar, który już dawno temu postawił na rozwój turystyki rowerowej.

- Turystyka rowerowa buduje dzisiaj jeden z potencjałów rozwojowych Doliny Baryczy. Samorządy skorzystały już wcześniej z pomocy unijnej i wybudowały bardzo atrakcyjną ścieżkę rowerową trasą dawnej kolejki wąskotorowej. Trasom towarzyszą wspaniałe widoki. Zostały wyposażone w niezbędną małą architekturę turystyczną. Cały projekt kosztował ok. 6,5 mln zł. Obecne prace są zakrojone na dużo większą skalę - mówi Ryszard Lech, radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.

Samorządowcy z Milicza, Trzebnicy i Wołowa zainicjowali realizację największego dotychczas projektu rowerowego na Dolnym Śląsku. Szlak łączący Wrocław z Doliną Baryczy ma przebiegać wzdłuż trasy dawnej kolei wąskotorowej na terenie powiatu trzebnickiego i milickiego oraz likwidowanej linii kolejowej relacji Wołów - Malczyce.

− W pierwszym etapie zbudujemy 22 km ścieżek na odcinkach Wołów - Mojęcice, Wszemirów - Dobrosławice oraz Przedkowice - Żmigród - Milicz. Prace już trwają. W drugim etapie, który ma zakończyć się w przyszłym roku, wybudujemy kolejne 28 km ścieżek - mówi burmistrz Prusic Igor Bandrowicz, jeden z liderów całego przedsięwzięcia.

Ścieżki budowane są zgodnie z najlepszymi standardami - z bezpieczną nawierzchnią, miejscami postojowymi i do odpoczynku.

− Nasz projekt może być realizowany dzięki aktywnej polityce marszałka, który wyraźnie postawił na budowę ścieżek rowerowych. Wiemy, że inwestycja, którą realizujemy, będzie częścią większego projektu - liczącej w sumie 150 km Dolnośląskiej Autostrady Rowerowej. W momencie powstania będzie to najdłuższa droga rowerowa w województwie - mówi Piotr Lech, burmistrz Milicza.

Podobny projekt rowerowy złożyła także Oleśnica, która wraz z gminą Oborniki Śląskie i Wisznia Mała. Tu również dzięki wsparciu samorządu województwa powstanie w najbliższym czasie 15 kilometrów nowych ścieżek oraz parkingi na których dojeżdżający np. do Wrocławia będą mogli zostawić rower i przesiąść w pociąg.
Ciekawe projekty rowerowe będą realizowane również na terenie pogranicza polsko-niemieckiego i polsko-czeskiego.

Odrzańska magistrala

Flagowym projektem przyszłości dla samorządu województwa ma szansę powstać na trasie wzdłuż Odry. Koncepcja tzw. Odrzańskiej Drogi Rowerowej zakłada budowę niemal czterystukilometrowej trasy przebiegającej po obu stronach Odry przez teren 25 gmin.

Pomyślana jako magistrala, do której będą mogły „wpinać się” kolejne odcinki budowanych tras, ma łączyć i rozszerzać sieć ścieżek na całym Dolnym Śląsku. Realizacja takiego projektu będzie wymagać ogromnego finansowania i współpracy wszystkich leżących wzdłuż Odry samorządów. Na pewno przydałaby się również pomoc ze strony państwa. Zwłaszcza, że samorządowcy myślą o trasie biegnącej wzdłuż całego biegu rzeki, aż po ujście do morza.

− Potrafię sobie wyobrazić, że ścieżki rowerowe, które dzisiaj biegną np. po wałach wzdłuż Odry i jej kanałów we Wrocławiu, będą łączyć kolejne nadodrzańskie miasta. Prace nad takim projektem trwają. Stworzyliśmy już odpowiednią koncepcję, która opracowali fachowcy z Instytutu Rozwoju Terytorialnego. Realizacja tak dużego przedsięwzięcia będzie przebiegała etapami i na pewno będzie wymagał dużo czasu, ale warto o to zabiegać - przekonuje marszałek Przybylski.

Dolnośląska polityka rowerowa

Województwo dolnośląskie jako jedne z pierwszych w kraju rozpoczęło prace nad własną, kompleksową strategią rozwoju ruchu rowerowego. Już pod koniec 2013 roku zarząd województwa przyjął założenia do programu Dolnośląskiej Polityki Rowerowej na lata 2014- 2020. Dokument, nad którym pracowali wspólnie eksperci i rowerowi aktywiści, został ostatecznie przyjęty w maju tego roku. Wśród wyzwań jakie stawia znalazło się m.in. zwiększenie do 10 proc. udziału komunikacji rowerowej w ruchu miejskim, zmniejszenie ryzyka wypadków rowerowych i stworzenie spójnego systemu infrastruktury rowerowej.

Strategia określa także standardy projektowania i budowania dróg rowerowych. Dzięki niej nowe ścieżki oprócz tego, że będą bezpieczne i funkcjonalne, wprowadzą jednolitą -wysoką jakość dla takich inwestycji w całym regionie.

− Chcemy, żeby Dolnośląska Polityka Rowerowa, dzięki regionalnemu ujęciu zachęciła ludzi do korzystania z roweru na co dzień, nie tylko w celach turystycznych i rekreacyjnych. Rower na krótkich dystansach jest najszybszym i niezawodnym środkiem transportu. Wiele regionów europejskich udowodniło, że rower może pełnić ważną rolę transportowo - ekonomiczną, a województwo dolnośląskie ma ku temu szczególne uwarunkowania - wyjaśnia marszałek Cezary Przybylski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska