ZDiUM: Każdy mieszkaniec Wrocławia może zgłosić dziury na drogach
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu otrzymał już w tym roku (2023) ponad sto zgłoszeń dotyczących pozimowych dziur w nawierzchniach jezdni. Część z nich trafiło do MPK Wrocław, które pełni nadzór nad torowiskami oraz nawierzchniami między torami i przy torach tramwajowych.
O tym, które ubytki zostaną wypełnione najszybciej decyduje ich kategoria. Drobne wykruszenie asfaltu na drodze osiedlowej (o minimalnym natężeniu ruchu) ma niższy priorytet niż rozległa wyrwa, stanowiąca zagrożenie bezpieczeństwa ruchu na ulicy stanowiącej główną oś komunikacyjną miasta.
- W pierwszej kolejności musimy podjąć interwencję wobec ubytków skategoryzowanych jako "priorytet A". Dotyczy to również dróg krajowych i wojewódzkich biegnących w granicach naszego miasta - mówi Gazecie Wrocławskiej Ewa Mazur ze ZDiUM.
Wrocławianie cały czas mogą zgłaszać ubytki w jezdniach, chodnikach i drogach rowerowych. Służby dyspozytorskie przyjmują takie zgłoszenia w systemie 24/7 pod numerem 19501 lub mailem [email protected].
Prace drogowe we Wrocławiu rozpoczęto później niż zazwyczaj
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta podaje, że w tym roku drogowcy łatają dziury nieco później.
- Kapryśna pogoda, z pojawiającymi się z regularnie opadami deszczu, śniegu i spadkami temperatur powoduje, że trudno realizować zlecenia zgodnie z harmonogramem. Z reguły, tak było w roku 2022, rozpoczynamy regularne naprawy nawierzchni ulic jeszcze w lutym. W tym roku pierwsza połowa marca była wciąż mocno zimowa, z opadami śniegu i niskimi temperaturami, nawet dzisiaj w nocy mieliśmy jeszcze minusowe temperatury - tłumaczy Ewa Mazur.
Prognozy na najbliższe dwa tygodnie mówią jednak o nadciągającym ociepleniu i bardzo możliwe, że pozimowe naprawy rozpoczną się jeszcze w tym miesiącu.
Zimowa aura sprzyja powstawaniu dziur w jezdni
- Zima nie była wyjątkowo śnieżna i mroźna, ale dla dróg bitumicznych dużo bardziej szkodliwa jest pojawiająca się co dwa dni odwilż. Wielokrotne zamarzanie i odmarzanie nawierzchni niszczy wszystkie warstwy jezdni o wiele bardziej niż długo utrzymujące się pokrywy śniegu i syberyjskie mrozy - wyjaśnia Ewa Mazur.
- Woda (czy to pochodząca z opadów śniegu, deszczu czy zwiększonej wilgotności typowej dla sezonu zimowego) przez mikroszczeliny wnika w głąb jezdni, gdzie w spodnich warstwach wielokrotnie przechodzi proces zamarzania i odmarzania. Woda, która dostaje się w szczeliny jezdni i potem zamarza, czyni największe szkody - dodaje.
- Wizz Air rekrutuje we Wrocławiu. Ile płaci lotniczy przewoźnik? Sprawdziliśmy
- Remont zabytkowej stajni na Kępie Mieszczańskiej. Zostanie włączona do nowego osiedla
- Najnowsze amerykańskie prognozy. Wiemy, kiedy we Wrocławiu będzie naprawdę ciepło!
- Awarie i planowane wyłączenia we Wrocławiu. Ponad 60 ulic bez prądu i wody [ADRESY]
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?