Pożar wybuchł po godzinie 3. w nocy na ul. Juszczaka. Tam doszczętnie spłonęły trzy auta. Najpierw doszło do pożaru volkswagena, z którego ogień przeniósł się na stojące obok dwie toyoty. W czwartek do południa trwały policyjne czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia.
- Nie wykluczamy, że mogło dojść do zwarcia instalacji elektrycznej w volkswagenie, ale taką wersję musi jeszcze potwierdzić biegły z zakresu pożarnictwa - mówi nadkom. Krzysztof Zaporowski z sekcji prasowej KWP we Wrocławiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?