Na Nowym Dworze budują tory dla tramwajów. Zaczęły się kłopoty

Mieszkańcy Nowego Dworu muszą uzbroić się w cierpliwość i przyzwyczaić do tymczasowych zmian w ruchu drogowym. Swoje miejsce zmieniły także przystanki autobusowe. Taka sytuacja potrwa najprawdopodobniej do końca roku.

Dokładnie, odcinek rozpoczyna się na ulicy Strzegomskiej na wysokości Wyższej Szkoły Bankowej i sięga aż do ulicy Rogowskiej (tzw. obwodnicy Nowego Dworu). W dużej mierze, przebiega przez wybudowany kilka lat temu fragment drogi, którą do tej pory poruszały się autobusy.
- Pomimo tego droga musi być przebudowana ze względu na sieci, które teraz będą przebiegać pod torowiskiem. Nie wszystkie mogą się dalej znajdować w tym miejscu a część musi być głębiej. Potrzebne jest także odwodnienie torowiska – wylicza Krzysztof Świercz z Wrocławskich Inwestycji.

Po przebudowie na trasie pojawią się tramwaje i autobusy, dlatego odbudowane torowisko będzie także przejezdne dla samochodów. Pasażerowie skorzystają z pięciu przystanków: Babimojska, Centrum Zarządzania Kryzysowego, Nowodworska, Nowy Dwór (Gubińska) oraz Rogowska.

Zanim na tory wyjadą tramwaje, konieczne jest wybudowanie nowej stacji prostownikowej, która zasili trakcję. Obiekt powstaje już przy zjeździe z Gądowianki w stronę Nowego Dworu. Przypomnijmy, że tramwaj na Nowym Dworze będzie debiutował. Cała trasa autobusowo - tramwajowa połączy Nowy Dwór z placem Orląt Lwowskich, będzie liczyła 7 kilometrów i w całości zostanie oddana w 2023 roku.