Na Jagodnie powstanie prawie tysiąc nowych mieszkań. Osiedle stanie w korku?

Celina Marchewka
Celina Marchewka
Na Jagodnie we Wrocławiu powstanie 900 mieszkań
Na Jagodnie we Wrocławiu powstanie 900 mieszkań źródło: Grupa ROBYG
Na Jagodnie powstaje ogromne osiedle mieszkaniowe. Pojawi się tam 15 nowych budynków wielorodzinnych, 93 domy w zabudowie atrialnej i 11 szeregówek. Pierwsze budynki mają być gotowe jeszcze w tym roku. Łącznie przybędzie około 900 mieszkań, więc i prawie tysiąc nowych samochodów. Już dzisiaj ulica Buforowa w godzinach szczytu jest koszmarnie zakorkowana, a po wprowadzeniu się na Jagodno kolejnych mieszkańców, zatory jeszcze się wydłużą.

Na nowe osiedle przy ul. Buforowej wkrótce wprowadzą się pierwsi mieszkańcy. Największy budynek wielorodzinny ma być gotowy jeszcze w tym roku. Na czterech piętrach rozplanowano tam 120 mieszkań. Obecnie trwają w nim prace wewnątrz i na elewacjach.

Obok powstają kolejne trzypiętrowe budynki wielorodzinne, a w nich będzie łącznie 118 mieszkań. Deweloper montuje tam obecnie okna i prowadzi prace instalacyjne. W jednym z nich ma powstać osiedlowe przedszkole o powierzchni 500 m2 wraz w placem zabaw.

Na osiedlu staną także domy w zabudowie jednorodzinnej. Wykonywane są teraz ich konstrukcje oraz instalacje pod posadzkami.

Łącznie kilku etapach zbudowanych będzie:

  • 15 budynków wielorodzinnych,
  • 93 domy w zabudowie atrialnej i 11 w szeregowej.

Łącznie przybędzie więc około 900 mieszkań.

Deweloper zapewnia, że jego inwestycja to nie tylko beton. W okolicy powstanie park, przedszkole, siłownia plenerowa i klub malucha. W częściach wspólnych budynków jednorodzinnych znajdą się także lobby z recepcją i podziemny parking oraz prywatne ogródki i miejsca parkingowe.

Na południu Wrocławia mieszkań i domów przybywa cały czas. Już dzisiaj ulica Buforowa jest jedną z najbardziej zakorkowanych we Wrocławiu. Mieszkańcy mieli nadzieję, że po jej przebudowie, sytuacja się poprawi, ale niestety rzeczywistość okazała się diametralnie inna. Zrobiono tam buspas, część ruchu puszczono "starą" Buforową, część "nową", a wszystko jak stało, tak stoi.

Na łamach portalu GazetaWroclawska.pl zawiedzeni ludzie skarżyli się nawet, że "Tak nie da się żyć. Miasto nas nienawidzi" lub "Remont Buforowej przekonał mnie, że z Jagodna trzeba uciekać".

Przybycie około tysiąca nowych samochodów przejeżdżających codziennie przez Buforową sytuacji na pewno nie poprawi. Buforowa była remontowana niedawno, nie planuje się więc kolejnej przebudowy lub poszerzenia.

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
9 lipca, 10:08, Gość:

Jeśli ktoś chce stać w korku musi kopić auto i te korki robić.

Ja stoję w korkach tylko wtedy gdy muszę ruszyć auto.

Droga rowerowa na Jagodno jest równiutka i asfaltowa wiec można pędzić ile kto ma sił.Jeśli ktoś da radę jechać tylko 30 km/h to w 4 minuty jest już na Gaju jadąc spod Nowych Lamowic. Jak ze starego osiedla Jagodno to 2-3 minuty.

Autobus jeszcze szybciej.

Budują też stacje kolejową.

Wiele osób z rezygnuje z auta bo wprowadzają 14 stref płatnego parkowania.

9 lipca, 15:02, RzH:

Jak pada deszcz to parasol trzymasz w zębach? Zakupy zaś wozisz w torbie przyczepionej w odbycie? I oczywiście z parasolem i zakupami pędzisz co najmniej 30 km/h. W zimie zaś gdy jest śnieg nakładasz na opony rakiety przeciwśnieżne a jak jest ślisko łyżwy i pomykasz 60 km/h.

9 lipca, 15:03, RzH:

No i po drodze odbierasz dziecko z przedszkola i wieziesz je na ramie.

Są różne opcje.

Jedni montują siodełko dziecięce na ramie, inni doczepiają rowerek dziecięcy na sztywnym holu.

Są specjalne siedziska na ramę z półeczkę na głowę gdzie dziecko może spać.

Są dedykowane przyczepki dzieciece na jedno dziecko czy dwoje.

A widziałes takie foteliki przyczepiane do rowerów?

Wiesz do czego one służą?

Służę filmami z Holandi jak wiele matek wozi 2-3 dzieci na jednym rowerze.Jak ktoś chce przewieźć więcej to sę rowery skrzyniowe z ławeczkami to wozi się nawet 8 dzieci zbierając je od sasiadów

Autem daleko dzieciaka nie zawieziesz a rowerem w foteliku lub przyczepce jedziesz prosto z przedszkola przez parki i inne tereny zielone prsto na tereny zabawowe lub przyrodnicze.

Dzieci to uwielbiają dlatego moje dzieciaki nie chciały jezdzić autem

Ja też korzystałem jadąc na tereny zielone zamiast przepychać się autem przez korki.

To była strata czasu jak odbierałem dziecko autem to woziłem je do domu i tam przesiadalismy się na rowery i wracaliśmy do parku.

Strata czasu.

W zimie dzieci na plecach zabaw nie było więc dzieciaki aż piszczały jak śnieg się topił i znów robiliśmy trasy odwiedzając wszystkie place zabawy w promieniu 5 km.

G
Gość
9 lipca, 10:08, Gość:

Jeśli ktoś chce stać w korku musi kopić auto i te korki robić.

Ja stoję w korkach tylko wtedy gdy muszę ruszyć auto.

Droga rowerowa na Jagodno jest równiutka i asfaltowa wiec można pędzić ile kto ma sił.Jeśli ktoś da radę jechać tylko 30 km/h to w 4 minuty jest już na Gaju jadąc spod Nowych Lamowic. Jak ze starego osiedla Jagodno to 2-3 minuty.

Autobus jeszcze szybciej.

Budują też stacje kolejową.

Wiele osób z rezygnuje z auta bo wprowadzają 14 stref płatnego parkowania.

9 lipca, 15:02, RzH:

Jak pada deszcz to parasol trzymasz w zębach? Zakupy zaś wozisz w torbie przyczepionej w odbycie? I oczywiście z parasolem i zakupami pędzisz co najmniej 30 km/h. W zimie zaś gdy jest śnieg nakładasz na opony rakiety przeciwśnieżne a jak jest ślisko łyżwy i pomykasz 60 km/h.

Parasol w zębach na rowerze? Ciebie chyba pogieło.

Normalna odzież przeciwdeszczowa.Ponczo kosztuje 20 zł.

Ma otwór z kapturem a całosć zarzuca się tak że chroni mnie i rower

Po jakiego grzyba miałbym trzymać rączke od parasola?

Ponczo z foli więc miejsca nie zabiera

Parasol nie chroni butów ani nogawek a ponczo wszystko.

O jakiej torbie piszesz?

Nie widzaleś jak rowerzysci woża zakupy?

Podobnie jak ci co jadą rowerem dookoła świata i w sakwach maja nie tylko żywność na wiele dni ale wszystko czego nie mogą kupić plus wodę i namioty i części zapasowe,kamery, narzędzia ładowarki, kuchenki itd.

Rowerem można przewieźć ponad sto kg bagaży a zwykle woże nie bagaznikii wieszane na kierownicach, jest tylny bagażnik a po bokach bagażnika można wieszać metalowe kosze lub sakwy każda po co najmniej 20 kg. Moja koleżanka używa dwóch sakw po ok 40 litrów i nie potrzebuje nic wsadzać do plecaka ani na tylny bagażnik czy na przedni.

A gdybym chciał coś naprawdę ciężkiego przewieźć to bym przyczepił przyczepkę.

Ktoś kto potrzebuje codziennie wozić duże lub ciężkie towary używa roweru cargo. Wiesz co to jest?

Dzieci jak wożę do przedszkola to nie muszą holować przyczepki bo odpinam i zostawiam w przedszkolu.

Przypięcie to 20 sekund.

Ja nie rozumiem takich malkontentów jak ty.

Raz w roku łapie mnie jakiś deszcz

Jak pada deszcz to czekam aż przejdzie i wtedy jadę na zakupy.Dojazd zabiera minuty

Ponieważ rower jest bardzo mobilny i można oprzeć go drzwi sklepu zwykle wożę drobne zakupy bo przy każdym powrocie do domu kupię coś to tu, to tam.

Czasy gdy ludzie jeździli na Bielany do marketów juz minęły i zagladaja tam ci co jadą przez Bielany do domu.

Sklepów wielkopowierzchniowych i dyskontow w mieście jest tak wiele że niektóre sa obok siebie

Nie pamiętam kiedy jechałem autem po wielkie zakupy.

Nie rozumiem dlaczego miałbym z dużymi zakupami jechać 30 km/h?

Duże robię raz na tydzień i jak zwolnię do 20 km/h to dołożę kilka minut

Jak jadę po duże zakupy budowlane to przecież nie pojadę autem osobowym a biorę busa lub dużą przyczepę

Teraz IKEA pożycza rower cargo więc jak ktoś lubi.

Nextbike czyli rowery miejskie też dają rowery cargo do przewozu ciężkich towarów i to z napędem elektrycznym

Takie towary jak długie rury czy duże płyty i tak się wygodniej wozi rowerem niż autem osobowym ale przecież to rzadkość.

W Holandii są firmy przeprowadzkowe które wożą rowerami a skoro to robią to pewnie wygodniej niż autem.

Oczywiscie ząleży czy w centrum, jak duże meble czy jak duża odległość

Jak ktoś ma problem z dowiezieniem zakupów spożywczych czy boi się deszczu to degenerat.

W lach gdy były srogie zimy to autem było wygodniej jeździć po duże zakupy niż rowerem

Albo można było robić przez 1-1,5 miesiąca częstsze i mniejsze zakupy.

Auto do zakupów spożywczych to jakaś paranoja

Latasz autem od warzywniaka, do targowiska,kiosku i dużego sklepu?

Jak to załatwiam jednym kursem i nie muszę dźwigać do auta tylko wrzucam do kosza na rowerze

Jak chcę napój to zatrzymuję się tylko po napój, jak loda to po loda, bułki itd.Jak jade autem to nie chce mi się zatrzymywać.

Zatem do zakupów rower lepszy

R
RzH
9 lipca, 10:08, Gość:

Jeśli ktoś chce stać w korku musi kopić auto i te korki robić.

Ja stoję w korkach tylko wtedy gdy muszę ruszyć auto.

Droga rowerowa na Jagodno jest równiutka i asfaltowa wiec można pędzić ile kto ma sił.Jeśli ktoś da radę jechać tylko 30 km/h to w 4 minuty jest już na Gaju jadąc spod Nowych Lamowic. Jak ze starego osiedla Jagodno to 2-3 minuty.

Autobus jeszcze szybciej.

Budują też stacje kolejową.

Wiele osób z rezygnuje z auta bo wprowadzają 14 stref płatnego parkowania.

9 lipca, 15:02, RzH:

Jak pada deszcz to parasol trzymasz w zębach? Zakupy zaś wozisz w torbie przyczepionej w odbycie? I oczywiście z parasolem i zakupami pędzisz co najmniej 30 km/h. W zimie zaś gdy jest śnieg nakładasz na opony rakiety przeciwśnieżne a jak jest ślisko łyżwy i pomykasz 60 km/h.

No i po drodze odbierasz dziecko z przedszkola i wieziesz je na ramie.

R
RzH
9 lipca, 10:08, Gość:

Jeśli ktoś chce stać w korku musi kopić auto i te korki robić.

Ja stoję w korkach tylko wtedy gdy muszę ruszyć auto.

Droga rowerowa na Jagodno jest równiutka i asfaltowa wiec można pędzić ile kto ma sił.Jeśli ktoś da radę jechać tylko 30 km/h to w 4 minuty jest już na Gaju jadąc spod Nowych Lamowic. Jak ze starego osiedla Jagodno to 2-3 minuty.

Autobus jeszcze szybciej.

Budują też stacje kolejową.

Wiele osób z rezygnuje z auta bo wprowadzają 14 stref płatnego parkowania.

Jak pada deszcz to parasol trzymasz w zębach? Zakupy zaś wozisz w torbie przyczepionej w odbycie? I oczywiście z parasolem i zakupami pędzisz co najmniej 30 km/h. W zimie zaś gdy jest śnieg nakładasz na opony rakiety przeciwśnieżne a jak jest ślisko łyżwy i pomykasz 60 km/h.

G
Gość

Jeśli ktoś chce stać w korku musi kopić auto i te korki robić.

Ja stoję w korkach tylko wtedy gdy muszę ruszyć auto.

Droga rowerowa na Jagodno jest równiutka i asfaltowa wiec można pędzić ile kto ma sił.Jeśli ktoś da radę jechać tylko 30 km/h to w 4 minuty jest już na Gaju jadąc spod Nowych Lamowic. Jak ze starego osiedla Jagodno to 2-3 minuty.

Autobus jeszcze szybciej.

Budują też stacje kolejową.

Wiele osób z rezygnuje z auta bo wprowadzają 14 stref płatnego parkowania.

G
Gość

Z Jagodna do centrum bardzo wygodnie jeździ się autobusem buspasem i rowerem ścieżką. Trwa to 20min zamiast 1h. Ale ludzie wolą samochód. Co więc zrobić?

I
Inżynier budowy

Trzeba być niespełna rozumu aby kupić tam mieszkanie dodatkowo płacąc za nie powyżej 6 tys

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska