Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wręczono "Albertusy"

Anna Kowalska
„Albertusa” otrzymał od Ireny Nowakowskiej rzeźbiarz Stanisław Szęszoł.
„Albertusa” otrzymał od Ireny Nowakowskiej rzeźbiarz Stanisław Szęszoł. A. Dyka - Urbańska
Od społeczności dla jej wielkich ludzi. Główna nagroda dla rzeźbiarza Stanisława Szęszoła.

- Nie chodzi o to, by wręczyć zapomogę czy darowiznę. Ta nagroda to hołd, wyróżnienie i podziękowanie dla tych, którzy działają społecznie lub dbają o lokalną kulturę - mówi Irena Nowakowska, pomysłodawczyni "Albertusa".

NAGRODA GŁÓWNA

Podczas czwartkowej imprezy w Katolickim Centrum Edukacji Młodzieży Kana główną nagrodę - "Albertusa" odebrał znany mielecki rzeźbiarz Stanisław Szęszoł. Jak mówiła Bogumiła Gajowiec w laudacji, artysta ten w swoje prace wkłada całą duszę. Spod jego rąk wychodzą wzruszające świątki, figury Matki Bożej i Jezusa. Stworzył ich ponad 2 tysiące. Ma na koncie około 200 wystaw.
WYRÓŻNIENIA

Specjalnym wyróżnieniem cieszą się również od zeszłego tygodnia dwaj księża: Stanisław Jurek i Kazimierz Czesak. Pierwszy zwrócił uwagę swoim zaangażowaniem w renowację i upiększanie kościoła świętego Mateusza na Starówce. Przyczynił się również do zdobycia przez kościół tytułu bazyliki mniejszej. - Nie sądziłem, że moje starania będą w ten sposób docenione. Jestem zaskoczony i uważam, że zapewne znalazłoby się wielu innych ludzi, którzy bardziej zasługują na wyróżnienie - mówił skromnie ksiądz.

Ksiądz Kazimierz Czesak z kolei zasłynął w Mielcu wielkim otwarciem na kulturę. To właśnie w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy odbywa się Międzynarodowy Festiwal Muzyczny. Nie brakuje tu również różnego typu kół modlitewnych. Wielki szacunek budzi zaangażowanie w działalność Kany. Ksiądz przyznał, że nie pochodzi z Mielca, ale teraz tu jest jego dom. Otaczają go wspaniali ludzie, wśród których miło pracować.

Wyróżnienie odebrała też niepełnosprawna poetka Jadwiga Pękala. To artystka, dzięki której czytelnicy mogą spojrzeć na świat niemalże oczyma dziecka. Nie ma tu kreowania się, fałszu, pozy. To poezja, która rozczula i uwrażliwia na piękno prostoty, pokazuje wszystkie walory bezpośredniości.

WYJĄTKOWA NAGRODA

Jak powiedział prezydent Janusz Chodorowski, "Albertusy" przyznawane przez Fundusz Kulturalno- Charytatywny imienia Adama Chmielowskiego - świętego Brata Alberta, to szczególna nagroda. - Nie przyznają jej politycy, samorządowcy. Nie wręczają ich po coś, nikt nimi nie chce nic załatwić. To nagrody "od ludzi dla ludzi", od społeczeństwa dla wielkich lokalnych osobowości - powiedział.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie