Rząd ponownie poluzował limity liczby pasażerów, którzy mogą wsiąść do tramwaju czy autobusu. W związku z tym w poniedziałek (1 czerwca) do wrocławskich autobusów i tramwajów będzie mogło wsiąść znacznie więcej pasażerów.
Od 1 czerwca liczba pasażerów, którzy mogą wsiąść do tramwaju czy autobusu to 50 proc. ogółu miejsc - stojących i siedzących. Przy czym nadal zalecane jest - by co drugie miejsce siedzące pozostawało wolne.
- Na wszystkich naszych pojazdach pojawią się w poniedziałek rano nowe, zmienione informacje, ilu pasażerów może wsiąść do środka. Takie informacje będą na naszych pojazdach oraz pojazdach podwykonawców MPK firm Mobilis i Michalczewski - poinformował prezes MPK Krzysztof Balawejder.
Przypomnijmy, wrocławskie MPK od początku maja jeździ według roboczego rozkładu jazdy. Na początku miesiąca z powodu restrykcyjnych norm, na niektórych liniach były kłopoty z zabieraniem wszystkich pasażerów. Posypały się też mandaty na wrocławskich kierowców, za łamanie tych obostrzeń. W połowie maja, normy po raz pierwszy zostały poluzowane. Obecnie nastąpiło to po raz drugi.
Pasażerowie nie powinni przy tym zapominać, że w tramwajach i autobusach wciąż trzeba nosić maseczkę czy w inny sposób zakrywać usta i nos.
Od poniedziałku (1 czerwca) w autobusach wrocławskiego MPK w zależności od marki i modelu będzie mogło jechać maksymalnie od 40 pasażerów w Solarisie do 83 w przegubowym Citaro, albo 88 w przegubowym Volvo. W przypadku tramwajów będzie to od 47 w jednym wagonie tramwaju 204 WrAs, po 111 osób w pojeździe Pesa Twist.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?