Zderzenie osobowego opla i motocykla, do którego doszło w czwartek około godziny 17 wyglądało groźnie. Ranny został w nim kierujący jednośladem 28-latek. Zabrano go na badania do szpitala, ale okazało się, że nie są to poważne obrażenia.
Trwa ustalanie przyczyn i przebiegu całego zdarzenia, ponieważ żaden z mężczyzn nie przyznaje się do winy. 28-latek nie miał prawa jazdy. Zostało mu ono odebrane za kierowanie pod wpływem alkoholu. Obaj uczestnicy wypadku zostali na miejscu przebadani alkomatem. Byli trzeźwi.
28-latek poniesie też konsekwencje za prowadzenie motocykla, który nie był zarejestrowany ani nie posiadał ubezpieczenia OC. Na szczęście to zdarzenie nie miało tragicznych skutków.
- Apelujemy do kierujących o koncentrację i wzmożoną uwagę w trakcie jazdy. Planujmy każdy manewr z odpowiednim wyprzedzeniem oraz poprzedzajmy go szczególną obserwacją sytuacji na jezdni. Zachowujmy również odpowiedni odstęp od poprzedzającego nas pojazdu, co pozwoli na właściwą reakcję w przypadku nagłego i gwałtownego hamowania - radzi podinsp. Bogdan Kaleta, KPP w Głogowie.
Tragedia w Połtawie. 41 ofiar po rosyjskim ataku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?